Obecnie gabinet lekarski kojarzy się nam przede wszystkim z nowoczesną aparaturą medyczną – urządzeniami służącymi do przeprowadzania badań oraz zabiegów terapeutycznych. Jednym z takich urządzeń jest aparat USG. Do czego służy? Dlaczego jest tak chętnie wykorzystywany w przychodniach i gabinetach lekarskich?
Aparat USG (tzw. ultrasonograf) to urządzenie diagnostyczne o szerokim zakresie zastosowań. Bazująca na właściwościach fal dźwiękowych ultrasonografia to nieinwazyjna, atraumatyczna metoda diagnostyki obrazowej, dzięki której lekarz może uzyskać obraz przekroju badanego obiektu np. narządu wewnętrznego pacjenta. Fakt, iż ultrasonografia jest nieinwazyjna i atraumatyczna oznacza, że z badań diagnostycznych możemy korzystać z dowolną częstotliwością nie obawiając się ich wpływu na nasze zdrowie czy rozwój choroby.
Do czego wykorzystuje się aparat USG?
Obecnie aparaty USG są powszechnie wykorzystywane do celów diagnostycznych. Korzysta z nich szereg specjalistów z wielu dziedzin medycyny. W zależności od głowicy, w jaką został wyposażony aparat USG daje możliwość przeprowadzenia badania obrazowego:
- jamy brzusznej,
- piersi,
- oka,
- stawów,
- serca.
Oczywiście wskazane powyżej przykłady to zaledwie kilka z obszarów, które możemy efektywnie diagnozować właśnie za sprawą badań ultrasonograficznych.
Aparaty USG stanowią nieodłączny element wyposażenia gabinetów ginekologiczno-położniczych. Dzięki diagnostyce obrazowej ginekolog-położnik może monitorować rozwój dziecka na każdym etapie życia płodowego, a w razie stwierdzenia nieprawidłowości skierować przyszłą mamę i jej dziecko do odpowiedniego specjalisty. Wykrywanie nieprawidłowości oraz wad wrodzonych w okresie ciąży uratowało tysiące dzieci.
Na czym polega badanie USG?
Badanie USG wykorzystuje fale dźwiękowe o bardzo wysokiej częstotliwości. Wnikają one do ciała człowieka i rozchodzą się w organizmie, a kiedy napotykają na przeszkody (organy, kości, stawy) odbijają się od nich. To co widzimy na monitorze USG to zapis odbitych fal dźwiękowych, które pokazują nam, jak wyglądają nasze narządy, stawy, a nawet kości. Każdy narząd odbija ultradźwięki inaczej, dzięki czemu można rozpoznać jego strukturę.
Dodatkowym autem badań ultrasonograficznych jest fakt, iż uzyskanie kontrastu na monitorze USG nie wymaga wprowadzania do organizmu żadnych płynów. Wystarczy odsłonić odpowiedni fragment ciała, który zostanie posmarowany żelem ułatwiającym przewodzenie. Po przyłożeniu głowicy do konkretnego fragmentu ciała na monitorze możemy zobaczyć obraz wybranej tkanki.
/Artykuł sponsorowany/
