Świdnickie środowiska prawicowe z udziałem wojska, ministrów rządu PiS, duchowieństwa, samorządowców i organizacji kombatanckich świętowały 101. rocznicę Bitwy Warszawskiej. Zarówno msza św., jak i uroczystości przed pamiątkową tablicą na ścianie kościoła pw. NMP Królowej Polski na Osiedlu Młodych w Świdnicy obfitowały w nawiązania do współczesności. – Tych, którzy chcą rządami dusz zawładnąć poprzez wrogie ideologie jest coraz więcej – mówił świdnicki poseł z klubu parlamentarnego PiS Wojciech Murdzek. Jakie ideologie ma na myśli, nie sprecyzował.
W dniach 13-15 sierpnia 1920 roku na przedpolach Warszawy rozegrała się decydująca bitwa wojny polsko-bolszewickiej. Określana mianem “cudu nad Wisłą”, zakończyła się zwycięstwem Wojska Polskiego nad Armią Czerwoną. W tym roku mija sto jeden lat od tego wydarzenia. Na szereg wydarzeń z tej okazji, a także przypadającego 15 sierpnia Święta Wojska Polskiego zaprosiło Świdnickie Stowarzyszenie Patriotyczne. Uroczystościom towarzyszyła orkiestra wojskowa i wojskowa asysta, a na zakończenie zostały oddane salwy honorowe.
– Wtedy Polacy zdali egzamin. Dzisiaj w absolutnie innych okolicznościach, ale uczestniczymy w podobnym starciu o przyszłość cywilizacyjną. Co zdecyduje, czy wartości tradycyjne, które zawsze były w Polsce ważne, czy powiedzenie Bóg, Honor, Ojczyzna będzie aktualne? Musimy mieć świadomość, że te wybory, które się dzieją, są wyborami tego typu, bo tych, którzy chcą rządami dusz zawładnąć, zawładnąć poprzez wrogie ideologie, jest coraz więcej – mówił Wojciech Murdzek, który niedawno opuścił Porozumienie Jarosława Gowina i pozostał przy większości parlamentarnej, którą tworzą PiS i Solidarna Polska. – Staramy się, by tej historii, tej prawdziwej historii było więcej w Polsce. Będzie też ten element nacisku na historię współczesną, żebyśmy rozumieli, co w Polsce się w Polsce wydarzyło i co się działo przez kolejne lata, ale proszę uwierzyć, że polscy rodzice są tacy, którzy protestują, którzy pod dziwnymi szyldami chcą uchronić młodzież od przemęczenia, od nadmiernej nauki, od rozbudowanych programów, ale drażnią ich szczególnie takie wybrane rzeczy: religia, historia, to co kształtuje nie tylko rozum człowieka, ale całego człowieka, jego serce i duszę. I to jest dla nas wszystkich wielkie wyzwanie. Takie momenty, takie inicjatywy, kiedy nabieramy ducha, są niezwykle ważne – mówił obecny wciąż wiceminister edukacji (premier do dzisiaj nie przyjął dymisji Wojciecha Murdzka z tego stanowiska).
Po mszy św. i przemowach kolejnego posła, Ireneusza Zyski z PiS oraz przedstawiciela IPN Jerzego Rudnickiego, przy wykruszającej się z powodu upału publiczności, prowadzący uroczystość Tadeusz Grabowski zaprosił na piknik. Uczestnicy obejrzeli występy młodzieży z MDK Świdnica, zespołów “Ale Babki” i “Olszaniacy”, a także zespołu tanecznego Świdnickiego Ośrodka Kultury. Na stoiskach zaprezentowali się: Dolnośląska Brygada Wojsk Obrony Terytorialnej z Wrocławia, Muzeum Marynarki Wojennej z Gdyni, Wojskowa Komenda Uzupełnień z Kłodzka, Instytut Pamięci Narodowej z Wrocławia, PHU Arpol z Zielonej Góry, Nadleśnictwo Świdnica, Dolnośląska Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, Fundacja Archeologiczna “ARACHNE” oraz Ochotnicza Straż Pożarna ze Świdnicy.
/asz/
