Nie odstraszył ich ani monitoring, ani wizyta patrolu Straży Miejskiej. Dwaj młodzi mężczyźni najpierw napili się piwa przed wejściem do budynku Szkoły Podstawowej nr 4, a potem jeden z nich zdewastował pomieszczenia w środku i ukradł piłkę.
W poniedziałkowe popołudnie pijących na schodach przed szkołą mężczyzn zobaczył operator miejskiego monitoringu. – Już po chwili na miejscu pojawili się strażnicy, którzy ukarali miłośników piwa mandatami karnymi. Wydawało się, że interwencja ta skutecznie zniechęci ich do naruszania prawa. Nic bardziej mylnego. Po dwóch godzinach ponownie obaj pojawiają się na terenie szkoły – opisują strażnicy miejscy.
O godzinie 20.30 jeden z mężczyzn kopnięciem wybija okno i wchodzi do środka. Po chwili widać, jak na zewnątrz wykopuje piłkę. Tym razem strażnicy nie zdążyli ich zatrzymać. Jak się okazało, mężczyzna nie tylko ukradł piłkę, ale także dokonał dewastacji wewnątrz szkoły.
Strażnicy informują, o przekazaniu policji tożsamości i zapisu z miejskiej kamery. – O sprawie powiadomiła nas dyrekcja szkoły. Czekamy na złożenie oficjalnego zawiadomienia i podejmiemy działania, zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawców – mówi Magdalena Ząbek z KPP w Świdnicy. Mężczyzna, który ukradł piłkę, odpowie za kradzież z włamaniem. Bez względu na wartość skradzionego przedmiotu za taki czyn kodeks karny przewiduje karę od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
/opr. red./
Zdjęcia pochodzą z miejskiego monitoringu
