Sześciu projektantów przygotowuje projekty pomnika, który ma już w przyszłym roku stanąć na skwerze im. Lecha Kaczyńskiego. – Oczekujemy figuralnej rzeźby, która będzie przemawiała zwłaszcza do młodego pokolenia – mówi Urszula Pawłowska, prezes Towarzystwa Regionalnego Ziemi Świdnickiej. Pomnik powstaje tylko ze środków społecznych.
W ramach ubiegłorocznych konsultacji świdniczanie mogli wskazać, który z trzech zaproponowanych pomników powinien ich zdaniem stanąć na skwerze Lecha Kaczyńskiego: pomnik Polskiego Państwa Podziemnego, pomnik Księcia Bolka Świdnickiego, czy też pomnik pamięci Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. Świdniczanie mogli też opowiedzieć się przeciwko wszystkim zgłoszonym propozycjom i przedstawić własny pomysł na zagospodarowanie skweru. W połowie lipca ubiegłego roku ogłoszono wyniki konsultacji, w których oddano 947 ważnych głosów. Największe poparcie zyskał pomysł budowy pomnika księcia Bolka II (650 głosów). Za budową pomnika poświęconego ofiarom katastrofy smoleńskiej zagłosowało 127 osób, za pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego opowiedziało się 94 mieszkańców, a 76 ankietowanych nie wskazało na żadną z powyższych propozycji.
Pod koniec grudnia 2020 roku zgodę na usytuowanie pomnika księcia Bolka II na skwerze Lecha Kaczyńskiego wyrazili świdniccy radni. “Zielone światło” ze strony samorządowców formalnie umożliwiło podjęcie dalszych kroków mających docelowo doprowadzić do budowy monumentu.
O postępie przygotowań z Urszulą Pawłowską rozmawia Agnieszka Szymkiewicz
Agnieszka Szymkiewicz – Na jakim etapie są przygotowania do budowy pomnika?
Urszula Pawłowska – W lutym wysłaliśmy do projektantów zaproszenie do uczestnictwa w konkursie na projekt pomnika. Wybraliśmy sześć osób, które przystąpiły do projektowania. Wszyscy otrzymali ode mnie materiały w postaci rzutów sytuacyjnych, zdjęcia pokazujące całość otoczenia, a także rysunek techniczny. Projektanci są ograniczeni pewnymi warunkami, m.in. tym, że pomnik musi być posadowiony na miejscu ograniczonym kamiennym obmurowaniem, które jest pozostałością po niemieckim pomniku Helmutha von Moltke. Na życzenie konserwatora zabytków płyty pozostaną i będą oczyszczone.
Konkurs jest dwu etapowy. W pierwszym etapie do 20 listopada tego roku przewidzieliśmy zgłoszenie prac oraz przekazanie ich w postaci rysunków i makiety w skali od 1 do 10 lub wizualizacji. W grudniu zbierze się sąd konkursowy, który już jest wybrany spośród ludzi sztuki, przedstawicieli Urzędu Miasta, naszego stowarzyszenia i oczywiście społeczeństwa. Ten zespół wybierze najlepszy projekt, ale może się zdarzyć, że będziemy musieli wybór dostosować do naszych możliwości finansowych.
Mam jednak nadzieję, że żadne kompromisy nie będą konieczne. To jest tak ważna sprawa dla nas świdniczan, że pomnik musi być piękny.
– Projektanci mają dużą dowolność, czy ma to być pomnik figuralny?
– Tak, to powinna być figura, by jak najlepiej oddać charakter tamtej epoki oraz postaci samego Bolka, który był rycerzem i warto o tym pamietać. Pomysł należy do projektantów. Uważam, że rzeźba powinna być na tyle nowoczesna, by ludzie młodzi docenili tego człowieka, który działał przed wielu wielu wiekami, a odniósł taki sukces, że Świdnica stała się miastem głośnym i mówiło się o niej na europejskich dworach. Nie jest przesadą, że Bolko zostawił Świdnicę murowaną, z piękną katedrą.
– Na jakim etapie jest zbiórka?
– Mamy w tej chwili w granicach 25 tysięcy złotych. Wysłaliśmy specjalne prośby do firm, lekarzy, prawników. Apelujemy do każdego mieszkańca Świdnicy, bo wystarczyłoby 10 złotych od jednej osoby, a już mielibyśmy wystarczające środki. To oczywiście nie jest możliwe, ale cieszy nas każda wpłata. Na apel odpowiedziało już wiele podmiotów gospodarczych, które wpłacają większe datki. Chcemy uhonorować darczyńców listem z podziękowaniem, a listę umieścić w specjalnej tubie, zamurowanej w cokole pomnika, tak by zostawić ślad po ich pięknym geście na rzecz lokalnej społeczności. Nasza zbiórka dotyczy tylko pomnika, skwerem wokół zajmie się miasto. Mamy nadzieję, że realizacja całego planu nastąpi w przyszłym roku, a około września uda się pomnik odsłonić.
Chciałabym, by uroczystości towarzyszył spektakl światło i dźwięk. Pan Marek Banaszek w tej chwili komponuje utwór, który będzie grany przy okazji odsłonięcia pomnika. Liczę na to, że będzie to wyjątkowe wydarzenie w najnowszej historii miasta.
– Dziękuję za rozmowę.
***
Towarzystwo Regionalne Ziemi Świdnickiej otrzymało wsparcie m.in. od drukarni, które wsparły akcję druku specjalnych zakładek do książek oraz plakatów, promujących zbiórkę. Planowana jest także licytacja prac świdnickich artystów plastyków.
Datki można wpłacać:
Towarzystwo Regionalne Ziemi Świdnickiej
58-100 Świdnica, ul. Długa 33
Nr konta BNP Paribas 43 1600 1462 1023 6969 3000 0002
Kod SWIFT – BNPAPLP