Jako młode pokolenie mieszkańców Świdnicy wyrażamy niepokój i z wielkim smutkiem odbieramy działania Urzędu Miasta lub ich brak w kwestii ochrony zabytków i pomników oraz terenów zielonych miasta – stwierdzono w liście, który zostanie skierowany do prezydent Świdnicy przez członków Klubu Młodych Stowarzyszenia „Dla Polski”. Zaapelowano w nim m.in. o „dbałość o tereny zielone i troskę o najbliższe nam naturalne środowisko”.
Czwartkowa konferencja prasowa, zorganizowana na placu Grunwaldzkim przez członków Klubu Młodych Stowarzyszenia „Dla Polski”, poświęcona była – jak podkreślali jej uczestnicy – „zaniedbaniom pod względem prowadzenia polityki historycznej w mieście” oraz „prowadzeniu w zły sposób rewitalizacji świdnickich terenów zielonych przez prezydent Beatę Moskal-Słaniewską”. Zwracali przy tym uwagę m.in. na działania związane z wycinką drzew w Parku Młodzieżowym oraz Parku Centralnym, a także odnieśli się do rozpoczętej niedawno przebudowy al. Niepodległości.
– Widzimy prowadzoną w sposób niewłaściwy rewitalizację jednej z najstarszych ulic w Świdnicy, czyli aleję Niepodległości. My, jako młode pokolenie, młodzi mieszkańcy Świdnicy nie zgadzamy się na takie rewitalizacje. Cieszymy się bardzo z tego, że prezydent Moskal-Słaniewska podjęła się rewitalizacji parków – jako pierwszy prezydent o wielu lat. Ale jeżeli już się coś robi, to trzeba to robić w taki sposób, aby bardziej nie zaszkodzić – mówił Sylwester Stachurski, rzecznik prasowy Klubu Młodych Stowarzyszenia „Dla Polski”. Przytaczał przy tym opinie ekspertów, którzy krytycznie oceniali efekty rewitalizacji Parku Centralnego. – To nie są tylko i wyłącznie nasze opinie. My po prostu chcemy żyć w mieście czystym, w mieście bezpiecznym. Bardzo się cieszymy, że pani prezydent chce o to bezpieczeństwo zadbać, ale niech to się odbywa w sposób przemyślany – żeby nie odbierać wartości tym zielonym płucom miasta – podkreślał Stachurski.
Treść listu skierowanego do prezydent Świdnicy:
Jako młode pokolenie mieszkańców Świdnicy wyrażamy niepokój i z wielkim smutkiem odbieramy działania Urzędu Miasta lub ich brak w kwestii ochrony zabytków i pomników oraz terenów zielonych miasta.
W dwudziestym pierwszym wieku wielką uwagę kieruje się na sprawę ochrony klimatu i środowiska. Tymczasem działania Urzędu Miasta w tej kwestii idą w odwrotnym kierunku. Dokonano ogromnych wycinek drzew najpierw przy renowacji Parku Centralnego, a obecnie na zabytkowej alei Niepodległości. Niestety kolejny raz musimy przypominać, że drzewa to zielone płuca naszego miasta. Wyrażamy więc sprzeciw tak restrykcyjnym i zbędnym pogromie drzew. Apelujemy do Pani o poszanowanie terenów zielonych miasta Świdnicy oraz wzywamy do zwiększenia liczby nasadzeń na alei Niepodległości i w Parku Centralnym. Z wielkim bólem przyjęliśmy także wiadomość o asfaltowaniu wcześniej wspomnianej alei. Spowoduje to wyzbycie się jej naturalnego charakteru i zwiększy temperaturę nawierzchni. Gdy w wielu miastach Polski i Europy stawia się na kostkę w celu zerwania z asfaltem, to niestety w Świdnicy tendencja jest wprost odwrotna. Dodatkowo ten asfalt, na którym za niedługo będzie mnóstwo dziur i jego wytrzymałość będzie o wiele razy mniejsza od obecnej kostki. Często słychać głosy, że kostka powoduje zagrożenie zawalenia katedry i sąsiednich kamienic przez duże wibracje. My jednak zwracamy uwagę na to, że w chwili obecnej nikt nie respektuje ustawionego tam znaku z wyraźnym zakazem jazdy dla pojazdów z wagą powyżej dwóch ton. Żadne władze, Policja lub Straż Miejska niestety nie zwraca na to uwagi. Znak ten mieści się dokładnie przed tą starą częścią alei, czyli przed Bankiem Zachodnim. Brak nadzoru ze strony władz powoduje, że mieszkańcy również zagrożonych starych kamienic przy Pl. 1000 lecia Państwa Polskiego wielokrotnie apelowali o interwencję w tej sprawie, której niestety się nie doczekali. Jest to o tyle dziwne, że sytuacja tej części miasta jest Pani bardzo dobrze znana.
Jako młodzi społecznicy działający na rzecz naszej Małej Ojczyzny dostrzegamy ogromne zaniedbania Urzędu Miasta pod względem prowadzenia polityki historycznej w mieście. Podczas gdy niemieckie pomniki mają honorowe miejsca w Parku Centralnym, to te związane z polską tożsamością tego regionu są minimalizowane i zaniedbywane, jak na przykład pomnik „Miecz Grunwaldu”. Pomijając fakt odczuwalnego braku czysto polskich pomników w Świdnicy, to jednak wcześniej wspomniany obiekt służy nam, jako miejsce pamięci o wszystkich bohaterach Państwa Polskiego. Rdzewiejący i rozpadający się pomnik w samym centrum miasta jest najlepszym uwidocznieniem lekceważącego podejścia do spraw kulturalnych i historycznych Pani prezydentury. Historia to nasza przeszłość, która prostuje nam naszą przyszłość. Społeczeństwo bez pamięci o przeszłości, to społeczeństwo bez przyszłości. Młode pokolenie bez historii, to pokolenie stracone.
Apelujemy do Pani, jako Prezydent Miasta Świdnicy i prosimy o podjęcie konkretnych działań w kierunkach przez nas określonych. Apelujemy o dbałość o tereny zielone i troskę o najbliższe nam naturalne środowisko. Apelujemy o renowacje zaniedbanych zabytków i pomników, w tym w szczególności pomnika „Miecz Grunwaldu”. Pragniemy wierzyć, że głos młodego pokolenia zostanie przez Pani urząd wysłuchany i zaowocuje obustronną troską o Świdnicę.
/mn/