Strona główna Temat dnia „30 gramów i cztery krzaki dla każdego obywatela”. Będą zbierać podpisy na...

„30 gramów i cztery krzaki dla każdego obywatela”. Będą zbierać podpisy na świdnickim Rynku

1

Stowarzyszenie Wolne Konopie zapowiada rozpoczęcie zbiórki podpisów pod projektem ustawy znoszącej kary za uprawę i posiadanie marihuany na własny użytek. W najbliższą sobotę obywatelską inicjatywę będzie można poprzeć na Rynku w Świdnicy.

Stowarzyszenie Wolne Konopie, działające na rzecz legalizacji marihuany w Polsce, już w ubiegłym roku próbowało zebrać 100 tys. podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, która zakłada, że w Polsce dozwolone miałoby być posiadanie do 30 g suszu oraz hodowla do czterech krzaków w domu na własny użytek. W przeprowadzeniu zbiórki przeszkodziła pandemia koronawirusa, jednak „Wolne Konopie” zapowiedziały reaktywację inicjatywy i ponowne rozpoczęcie zbierania podpisów wiosną lub na początku lata 2021 roku.

Ponad 3000 zaangażowanych aktywistów, przeszło 500 stacjonarnych punktów zbiórki – możemy chyba teraz powiedzieć, że jesteśmy gotowi do akcji „100 tysięcy podpisów za legalizacją”. Zaczynamy zbiórkę pierwszego tysiąca podpisów, który pozwoli nam złożyć do Marszałka Sejmu zawiadomienie o utworzeniu komitetu obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej. (…) Od momentu, w którym przejdziemy kwestie formalne, będziemy mieć dokładnie 3 miesiące na zebranie podpisów 100 tysięcy dorosłych Polaków – informują inicjatorzy akcji za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Jak argumentowana jest propozycja dekryminalizacji posiadania marihuany? Wyjaśnienia zawarto w uzasadnieniu do projektu ustawy:

Projektowana ustawa o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii ma na celu zniesienie kar za uprawę i posiadanie niewielkiej ilości marihuany na własny użytek. Jako czyny o znikomej szkodliwości społecznej, przewidywane w obecnym stanie prawnym kary pozbawienia wolności są niecelowe, nieskuteczne i niepotrzebnie obciążają wymiar sprawiedliwości oraz organy ścigania.

Marihuana jest – po legalnym alkoholu i tytoniu – najpopularniejszą używką w kraju. Do przyjmowania jej przyznaje się kilka milionów Polaków, co w myśl obowiązujących przepisów oznacza, że na wolności znajduje się kilka milionów niebezpiecznych przestępców. Obecne zapisy ustawy są zatem fikcją, która podważa zaufanie do prawa.

Proponowana zmiana zawiera w sobie przywrócenie (i dookreślenie) stanu prawnego sprzed roku 2000. Nowelizacja likwidująca zapis, mówiący o niekaralności czynu posiadania niewielkich ilości na własny użytek, była błędem – co przyznają dziś jej autorzy, m.in. Barbara Labuda i Aleksander Kwaśniewski. Od czasu zaostrzenia przepisów skokowo wzrosła popularność oraz skala problemów związana z używaniem marihuany („ziela konopi innych niż włókniste”, posługując się terminem ustawowym), a także pojawił się problem nowych substancji psychoaktywnych. Jak przyznają organy państwowe,o d kilkunastu lat narasta w Polsce problem zatruć tzw. dopalaczami. Popularność tego typu środków w dużej mierze spowodowana jest kuriozalną sytuacją prawną, która przewiduje kary więzienia za posiadanie marihuany, pozostawiając furtkę dla quasi-legalnej dystrybucji jej sztucznych, niebezpiecznych analogów.

Kolejnym postulatem jest odpowiednie do poprzedniego zapisu zniesienie karania za uprawę konopi innych niż włókniste na własny użytek. Z racji na nielegalny charakter obrotu marihuaną, produkcję i dystrybucję kontrolują grupy przestępcze. Pozostawienie zapisu, który przewidywałby karę za zaspokajanie własnych potrzeb w zakresie uprawy tworzyłoby absurdalną sytuację, w której właściciel jednej rośliny na własny użytek traktowany jest przez prawo znacznie bardziej surowo niż osoba zaopatrująca się na czarnym rynku. Wchodzenie w interakcje ze światem przestępczym niesie ze sobą znacznie większe ryzyko niż sama konsumpcja marihuany. Nowelizacja w proponowanym kształcie przyniesie setki milionów złotych oszczędności dla budżetu państwa z tytułu odstąpienia od penalizacji czynów zabronionych o znikomej szkodliwości społecznej. Jednocześnie uwolnienie zasobów organów ścigania pozwoli na skuteczniejszą realizację priorytetów zwalczania przestępczości i pozytywnie wpłynie na ogólny poziom bezpieczeństwa.

Na najbliższą sobotę, 13 marca zapowiedziano przeprowadzenie akcji zbierania podpisów pod inicjatywą „Wolnych Konopi” na świdnickim Rynku. Zbiórka potrwa od godz. 10 do 14.

/mn/

Poprzedni artykułJakim powietrzem oddychają świebodziczanie?
Następny artykułNFZ zaleca szpitalom ograniczenie zabiegów planowych. W świdnickim „Latawcu” zajęte są wszystkie łóżka covidowe