Strona główna Sport Piłka nożna Świdniczanie nie zwalniają tempa

Świdniczanie nie zwalniają tempa

0

Wciąż w wysokie dyspozycji utrzymują się młodzi piłkarze Polonii-Stali Świdnica przygotowujący się do wiosennych zmagań o punkty na boiskach ligi dolnośląskiej juniorów młodszych. Podopieczni trenera Grzegorza Borowego w ostatnich dniach odnieśli aż trzy sparingowe zwycięstwa i co warte podkreślenia, wszystkie rozgrywane były na terenie rywali.

Biało-zieloni rozpoczęli ostatnią serię od wygranego pojedynku z Górnikiem Wałbrzych w wymiarze 2:1. Na listę strzelców w starciu z biało-niebieskimi wpisał się Maciej Król, autor dwóch goli. Później przyszedł czas na pojedynek z Bielawianką Bielawa. Goście pewnie ograli swoich przeciwników 4:2, a łupem bramkowym podzielili się Paweł Michta (2), Maciej Król i Marek Bujak. Dziś w stolicy polskich Karkonoszy zmierzyliśmy się z tamtejszymi Karkonoszami Jelenia Góra. Biało-zieloni sięgnęli po kolejne przekonujące zwycięstwo i po niezłych w swoim wykonaniu zawodach ograli miejscowych 4:1 po trafieniach Jakuba Solarza (2), Emila Migasa i Kacpra Szewczyka. – Choć to tylko sparingi, to wyniki oczywiście cieszą, podobnie jak sama gra i zaangażowanie zawodników. Na uwagę zasługuje bardzo wysoka frekwencja na treningach i rywalizacja wewnątrz zespołu. Do dyspozycji mam kadrę 22 piłkarzy szykujących się do startu rundy wiosennej – przekazuje Grzegorz Borowy, szkoleniowiec juniorów młodszych Polonii-Stali Świdnica.

Skład: Telicki, Przyborowski, Staroń, Kaźmierczak, Ratajczak, Duma, Norkiewicz, Czochara, Trybuszewski, M. Solarz, Gliwa, Kruczek, Kałwak, Michta, J. Solarz, Król, Migas, Bujak, Salski, Wojciechowski, Onik, Szewczyk.

/MDvR/

Poprzedni artykułNa Wrocławskiej dziury łatane łopatą i nogą. Kiedy remont?
Następny artykułKolejnych punktów poszukają w Lubinie