Sąsiadująca z powiatem świdnickim gmina Walim jest jednym z ulubionych kierunków wypraw świdniczan. Mimo że od wielu tygodni zamknięte są restauracje, nie można także zwiedzać Zamku Grodno ani Centrum Obsługi Ruchu Turystycznego z ogromnym akwarium w Zagórzu Śląskim, pozostaje moc innych atrakcji na świeżym powietrzu.
Do średniowiecznego zamku turyści nie mogą zajrzeć, ale można się przejść malowniczą trasą pod mury obronne, a później przejść na wijącą się nad Jeziorem Bystrzyckim kładkę. Najdłuższa w Polsce, wisząca kładka o konstrukcji wstęgowej i jedyna wieloprzęsłowa zastąpiła wysłużoną kładkę wiszącą.
Na drugim brzegu jeziora znajduje się kolejna trasa do punktu widokowego. Wejście zajmuje ok. 20 minut, a widok na jezioro zapiera dech w piersiach. Oczywiście trudno zapomnieć o tamie. Zapora wodna na rzece Bystrzycy w koronie jest długa na 230 metrów, a jej wysokość mierzy 44 metry.
/red./
Zdjęcia Michał Nadolski