O odszkodowanie za działanie niepożądane szczepionek przeciw COVID-19 będą mogły ubiegać się osoby hospitalizowane przynajmniej 14 dni lub te, które doznają wstrząsu anafilaktycznego – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski podczas zwołanej we wtorek konferencji prasowej. Świadczenie kompensacyjne będzie wynosiło od 10 tys. do 100 tys. złotych.
Przypomnijmy, pierwsze szczepienia przeciw koronawirusowi w Polsce odbyły się 27 grudnia 2020 roku. Od tego czasu w kraju wykonano – według danych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (stan na 12 stycznia, godz. 10.45) – 257 tys. 834 szczepienia. Z raportu Głównego Inspektora Sanitarnego wynika tymczasem, że w Polsce odnotowano dotychczas 37 niepożądanych odczynów poszczepiennych, z czego 32 miały charakter łagodny, 4 poważny i jeden ciężki.
W połowie grudnia ubiegłego roku premier Mateusz Morawiecki zadeklarował, że osoby, u których wystąpią powikłania po przyjęciu szczepionki będą mogły domagać się zadośćuczynienia od władz, otrzymując kompensatę ze specjalnie utworzonego funduszu kompensacyjnego. 12 stycznia minister zdrowia poinformował, kto będzie mógł ubiegać się o odszkodowanie. – Świadczenia z funduszu obejmą na początku osoby, które miały wykonane szczepienia ochronne przeciw COVID-19 przeprowadzane po 26 grudnia 2020 roku, u których wystąpiły działania niepożądane tj. konieczna była hospitalizacja przez co najmniej 14 dni – stwierdził minister Adam Niedzielski.
– Osoby, które będą uprawnione do takiego odszkodowania w ramach uproszczonej procedury, to będą osoby, które wymagają hospitalizacji przez co najmniej 14 dni – to jest jeden bardzo ważny warunek – lub osoby, u których wystąpił wstrząs anafilaktyczny, który spowodował konieczność obserwacji lub hospitalizacji co najmniej 14-dniowej – precyzował minister, zaznaczając, że spośród dotychczas zaszczepionych tylko jedna osoba mogłaby ubiegać się o kompensatę.
Według zapowiedzi szefa resortu zdrowia „wysokość świadczenia kompensacyjnego, jeśli dojdzie do hospitalizacji, będzie wynosiła od 10 tys. do 100 tys. zł. W zależności od długości okresu leczenia”. Środki na wypłatę świadczeń będą pochodzić głównie z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Dysponentem funduszu będzie Rzecznik Praw Pacjenta.
/MZ, opr. mn/