26 stycznia został zaszczepiony przeciwko COVID-19 Stanisław Kowalski, 111-latek ze Świdnicy, znany na całym świecie ze swoich osiągnięć lekkoatletycznych. Sport zaczął uprawiać po skończeniu 100 lat.
Pan Stanisław został zaszczepiony w przychodni NZOZ Kolmed s.c. Małgorzata Toruńska Dariusz Toruński w Świdnicy. – W dniu dzisiejszym w naszej przychodni przyjął szczepionkę przeciwko wirusowi COVID-19 nasz pacjent nr 1. Jedynka nie jest przypadkowa. Pan Stanisław ma 111 lat i jest najstarszym mężczyzną w Polsce. Zgłosił się punktualnie z szerokim uśmiechem. Oby za jego przykładem poszło jak najwięcej „młodszych” seniorów – napisali pracownicy przychodni 26 stycznia.
Stanisław Kowalski urodził się 14 kwietnia 1910 roku i do końca lat trzydziestych ubiegłego stulecia mieszkał w Rogówku (gmina Gowarczów, powiat konecki, województwo świętokrzyskie). Po poślubieniu żony Władysławy przeprowadził się do niedalekiej Brzeźnicy, gdzie przebywał do 1952 roku. Wówczas, w związku z poszerzaniem granic poligonu wojskowego, zmuszony został do opuszczenia nowo wybudowanego domu. Na Dolnym Śląsku osiedlił się w miejscowości Krzydlina Wielka w powiecie wołowskim. Prowadząc niewielkie gospodarstwo rolne pracował również na kolei jako dróżnik. W Świdnicy mieszka nieprzerwanie od 17 maja 1979 roku. Doczekał się czworga dzieci, 8 wnucząt, 9 prawnucząt i 5 praprawnucząt. W 2015 roku został uhonorowany Złotym Krzyżem Zasługi. Jest najstarszym mieszkańcem powiatu świdnickiego.
ista osiągnięć Stanisława Kowalskiego jest imponująca. W maju 2014 roku lekkoatleta ustanowił rekord Europy w biegu na 100 m w swojej kategorii wiekowej z czasem 32,79 sekundy. Na Drużynowych Halowych Mistrzostwach Polski Województw Weteranów w Toruniu w grudniu 2014 ustanowił w kategorii wiekowej powyżej 100 lat rekordy świata w biegu na 60 m (19,72 sek.) i w pchnięciu kulą (5,08 m), a na halowych mistrzostwach Europy w 2015 roku zdobył w swojej kategorii wiekowej złoty medal w biegu na 60 metrów z czasem 20,27 sekundy i złoty medal w pchnięciu kulą z wynikiem 5,07 m.
Mimo że nie kontynuował sportowej kariery, nadal jest w świetnej formie. Jak sam mówił, zdrowie zawsze mu dopisywało, a wizyta u lekarza była ostatecznością. Jego wiek biologiczny lekarze w 2014 roku ocenili na 60 lat.
/opr. red./