Nie będzie takiej oprawy jak w ubiegłych latach, ale to wyjątkowe światło każdy mieszkaniec będzie mógł zabrać do swojego domu – zapewnia hm. Mariola Pamuła, komendantka Hufca ZHP im. Szarych Szeregów. Do Polski harcerze przyniosą Betlejemskie Światło Pokoju w najbliższą niedzielę, 13 grudnia.
Zdjęcie archiwalne. Hm. Piotr Pamuła i harcerze podczas Wigilii Wszystkich Świdniczan
Betlejemskie Światło Pokoju zorganizowano po raz pierwszy w 1986 roku w Linz, w Austrii, jako część bożonarodzeniowych działań charytatywnych. Akcja nosiła nazwę „Światło w ciemności” i była propagowana przez Austriackie Radio i Telewizję (ORF). Rok później patronat nad akcją objęli skauci austriaccy.
Każdego roku dziewczynka lub chłopiec, wybrani przez ORF odbierają Światło z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Następnie Światło transportowane jest do Wiednia za pośrednictwem Austrian Airlines. W Wiedniu ma miejsce ekumeniczna uroczystość, podczas której Płomień jest przekazywany mieszkańcom miasta i przedstawicielom organizacji skautowych z wielu krajów europejskich.
Związek Harcerstwa Polskiego organizuje Betlejemskie Światło Pokoju od 1991 roku. Tradycją jest, iż ZHP otrzymuje Światło od słowackich skautów. W tym roku uroczyste przekazanie nastąpi na polanie Głodówka, położone przy drodze nad Morskie Oko. 14 grudnia Betlejemskie światło Pokoju dotrze na Dolny Śląsk. Chorągiew przekaże je hufcom podczas mszy św. w kościele w Starczowie, a nabożeństwo odprawi kapelan dolnośląskich harcerzy phm. ks. Daniel Rydz. Światło dalej powędruje do miast i miasteczek.
– Niestety, z powodu pandemii nie będzie takich okazji jak Wigilia Wszystkich świdniczan, gdy światło przekazywaliśmy samorządowcom i przedstawicielom różnych wyznań – mówi komendantka hufca w Świdnicy. – Z zachowaniem zasad bezpieczeństwa będziemy odwiedzać parafie i urzędy, a każdy mieszkaniec będzie mógł zabrać światło do swojego domu już od 15 grudnia. Zapraszamy do siedziby hufca przy ul. Lelewela18 z własnymi lampionami.
Co roku Betlejemskiemu Światłu Pokoju przyświeca inne hasło. W tym szczególnym, trudnym 2020, brzmi ono: Światło Służby. „Przez małe gesty, lokalną harcerską pomoc, która pomnożona przez 110 tysięcy harcerzy zapisuje się na nowych kartach dziejów narodu. Możliwe, że przyszłe pokolenia patrząc na naszą służbę w 2020 roku też będą z niej czerpać wzorce. To my, jako harcerze, zrozumieliśmy potrzebę chwili i stanęliśmy na wysokości zadania „niosąc chętną pomoc bliźnim”. Kiedy nastał odpowiedni czas, wyszliśmy sprzed ekranów komputerów i komórek, dokąd przeniosła się nasza edukacja i praca. Ruszyliśmy do działania. Setki tysięcy uszytych maseczek, zakupy i posiłki przynoszone starszym, dystrybucja płynów odkażających to namacalny wyraz naszej służby bliźniemu. Oprócz pandemii rok 2020 przyniósł także kataklizmy naturalne w Polsce. Zarówno podczas pożarów w Biebrzańskim Parku Narodowym, jak i powodzi na Podkarpaciu harcerze służyli lokalnej społeczności oraz pomagali strażakom i wojsku.” – opisuje ks. phm. Filip Pajestka, kapelan Betlejemskiego Zlotu.
/asz/
Wykorzystano informacje ze strony swiatlo.zhp.pl
Na zdjęciach przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju podczas różnych uroczystości w latach ubiegłych: