– Ostatnie regulacje, które wprowadziliśmy dotyczyły okresu do 29 listopada. Do tego czasu żadnych zmian, ani obostrzających – chyba, że mielibyśmy do czynienia z pogorszeniem, ale nic na to nie wskazuje – ani też luzujących, na pewno nie będzie – zadeklarował we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski.
Podczas wtorkowej konferencji prasowej szef resortu zdrowia podkreślał, że obecnie „nie ma przestrzeni” na luzowanie obowiązujących restrykcji. Prowadzone są jednak analizy, w oparciu o które będą podejmowane dalsze decyzje. – Jesteśmy w takiej sytuacji, że generalnie mamy zdefiniowane bardzo wyraźnie progi, które będą powodowały luzowanie obostrzeń. Z tym może jednym zastrzeżeniem, że do 29 listopada uzgodniliśmy sobie, że żadnych kroków nie będziemy podejmowali. I tak naprawdę te kryteria też są dla nas pewnego rodzaju umową czy punktem orientacyjnym, względem którego będziemy podejmowali decyzję albo o luzowaniu, albo o wprowadzanych obostrzeniach – wyjaśniał minister Niedzielski. Pytany o możliwy termin powrotu uczniów do szkół i o ferie zimowe Niedzielski ocenił, że „dywagacje czy analizy, które dotyczą okresu feryjnego są zdecydowanie przedwczesne”.
Minister zdrowia zwracał uwagę, że wprowadzone przez rząd ograniczenia wpłynęły na mniejszą aktywność i mobilność społeczeństwa. – Mieliśmy do czynienia co prawda z sytuacjami, które ograniczyły ten spadek, protesty czy zgromadzenia, jak Marsz Niepodległości, ale na szczęście oddziaływanie tego nie przełożyło się na wzrost liczby zachorowań – stwierdził. – Sytuacja stabilizuje się w bardzo różnych wymiarach, ale najważniejszy to dzienna liczba zachorowań i zajętość infrastruktury. Zachorowalność spadła poniżej 20 tys., a przebieg pandemii w ostatnich tygodniach nie rozwijał się wykładniczo – zaznaczył minister.
– Mamy pewną stabilizację jeśli chodzi o dynamikę zachorowań. To za krótki czas, żeby stanowczo mówić, że sytuacja się poprawia, ale ta stabilizacja pozwala nam być ostrożnymi optymistami. To wynik decyzji podjętych w ostatnich tygodniach. Żadne decyzje rządu nie zadziałałyby gdyby nie samodyscyplina i odpowiedzialność społeczeństwa. I za tę dyscyplinę chcemy państwu jako rząd podziękować, bo tylko wspólnie jesteśmy w stanie wygrać z epidemią – mówił z kolei Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera.
Przypomnijmy, co najmniej do 29 listopada obowiązują następujące restrykcje:
- zamknięte zostają placówki kultury – teatry, kina, muzea, galerie sztuki, domy kultury,
- hotele dostępne są tylko dla gości przebywających w podróży służbowej,
- ograniczone zostało funkcjonowanie galerii handlowych: otwarte pozostają punkty usługowe, sklepy z artykułami spożywczymi, kosmetycznymi, artykułami toaletowymi oraz środkami czystości, wyrobami medycznymi i farmaceutycznymi, artykułami remontowo-budowalnymi, artykułami dla zwierząt, prasą,
- w placówkach handlowych znajdujących się poza galeriami obowiązuje limit klientów: w sklepach o powierzchni do 100 m² przebywać może 1 os./10 m², natomiast w sklepach powyżej 100 m² – 1 os./15 m²,
- limit wiernych w kościołach: 1 os./15m²,
- uczniowie szkół podstawowych, ponadpodstawowych, słuchacze placówek kształcenia ustawicznego oraz centrów kształcenia zawodowego prowadzić będą naukę zdalną.
/PAP, KPRM, opr. mn/