Nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń w wyniku zdarzenia drogowego, do którego doszło w piątkowe popołudnie na tzw. łączniku autostradowym. Na wysokości Krukowa kierowca BMW stracił panowanie nad autem i wjechał do rowu.
Do wypadku doszło około godziny 12.45. Na miejsce skierowano straż pożarną, policję i pogotowie ratunkowe. – 36-latek kierujący BMW, jadąc od strony drogi krajowej nr 5 w stronę Świdnicy, na wysokości Krukowa stracił panowanie nad kierowanym pojazdem i wjechał do rowu – mówi Szymon Szczepaniak ze świdnickiej policji. Wraz z 36-latkiem autem podróżowały dwie pasażerki. Nikomu nic się nie stało.
/mn/