Tylko do północy będą otwarte bramy cmentarzy w powiecie świdnickim. Mieszkańcy tłumnie ruszyli na groby bliskich po decyzji rządu o zamknięciu nekropolii od 31 października do 2 listopada.
– Podjęliśmy decyzję, że zarówno w dzień przed Wszystkich Świętych, dzień Wszystkich Świętych oraz Dzień Zaduszny – cmentarze będą zamknięte. Liczba zachorowań każdego dnia jest wyższa i nie możemy pozwolić, żeby przed cmentarzami czy w komunikacji gromadziły się duże grupy osób. Wielu ze starszych ludzi, którzy by poszli na te cmentarze, mogłoby tam po 3. tygodniach leżeć. Tradycja jest mniej ważna niż życie – ogłosił premier Mateusz Morawiecki. Ta decyzja zaskoczyła wszystkich. Efekt jest przeciwny do oczekiwanego przez rząd. Na cmentarzach pojawiło się mnóstwo ludzi. – Mam kwiaty, które nie mogą stać w mieszkaniu do wtorku, poza tym jak to tak, żeby rodziców nie odwiedzić w te dni – mówi pani Aneta, która na cmentarz przyjechała z cała rodziną.
Tłoczno zrobiło się na parkingach przed cmentarzami, mimo ciemności z ostatnich chwil handlu nie rezygnują sprzedawcy kwiatów i zniczy. Bramy cmentarzy zostaną zamknięte o północy.
/asz/
Zdjęcia Dariusz Nowaczyński