Przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją – orzekł w czwartek Trybunał Konstytucyjny. O takie właśnie rozstrzygnięcie – jak niedawno przyznał – modlił się świdnicki biskup senior Ignacy Dec. Pod wnioskiem, który trafił do Trybunału podpisało się dwóch posłów z okręgu wałbrzyskiego.
– Art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (…) jest niezgodny z art. 38 w związku z art. 30 w związku z art. 31 ust. 3 konstytucji – głosi sentencja wyroku odczytana przez prezes Trybunału Konstytucyjnego, Julię Przyłębską. Wyrok zapadł w pełnym składzie. Zdania odrębne złożyli sędziowie Piotr Pszczółkowski oraz Leon Kieres.
Wniosek grupy posłów dotyczący tej kwestii po raz pierwszy trafił do Trybunału Konstytucyjnego już trzy lata temu. Ze względu na zakończenie kadencji parlamentu uległ on jednak dyskontynuacji. Po raz kolejny wniosek trafił do Trybunału w 2019 roku – złożyła go grupa 119 posłów PiS, PSL-Kukiz’15 oraz Konfederacji. Wśród nich znaleźli się parlamentarzyści z okręgu wałbrzyskiego – Wojciech Murdzek oraz Ireneusz Zyska.
We wniosku zaskarżono przepis, który stanowi, że aborcja jest dopuszczalna, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, a także przepis doprecyzowujący tę regulację. Mowa w nim o tym, że w takich przypadkach przerwanie ciąży jest dopuszczalne do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej.
Obowiązująca od 1993 roku ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży zezwalała dotychczas na dokonanie aborcji w trzech przypadkach. Jednym z nich było właśnie duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Po czwartkowym wyroku TK w ustawie pozostały zapisy o dopuszczalności aborcji w momencie, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
/PAP, opr. mn/