Zacięta walka, fantastyczne, sportowe emocje i piękna pogoda. II Marconi Duathlon Świdnica stał się faktem. W rywalizacji wzięło udział ponad 400 sportowców, którzy o miejsca na podium zmagali się na dwóch dystansach. Duathlon to niezwykle ciekawa dyscyplina sportowa, będąca jedną z odmian triathlonu. Zawodnicy kolejno: biegną, jadą rowerem i znowu biegną.
Pierwotnie zawody miały się odbyć 17 maja, ale ze względu na pandemię koronawirusa termin został zmieniony. Padło na 27 września i jak się okazało był to strzał w dziesiątkę. Mimo wstępnych prognoz pogody, w których zapowiadano opady, w niedziele nad świdnickim stadionem zaświeciło słońce. Duathlon to świetny sprawdzian dla każdego biegacza i kolarza, a dla kibiców to ciekawe widowisko niosące za sobą wiele emocji. Impreza startowała i finiszowała na stadionie miejskim, gdzie znajdowało się całe miasteczko zawodów wraz ze strefą zmian.
Dwa dystanse: Sprint i Classic
Podobnie jak przed rokiem organizatorzy przygotowali dla zawodników dwa dystanse: CLASSIC: 10 km biegu (4 pętle), 40 km kolarstwa (2 pętle), 5 km biegu (2 pętle) oraz SPRINT, który składał się z 5 km biegu (2 pętle), 20 km kolarstwa (1 pętla), 2,5 km biegu (1 pętla). Na krótszym dystansie do mety dotarło 115 osób. Najlepszy okazał się Przemysław Szymanowski z czasem 00:52:45, drugi był Aleksander Wostal (00:53:14), a podium uzupełnił Jakub Kulesza (00:55:14). Z kolei „klasyk” ukończyło 97 startujących. Rywalizację wygrał Daniel Jakimiuk z czasem 01:43:55, drugi był Darek Mazurkiewicz (01:48:18), a trzeci Krzysztof Dominikowski( 01:48:28). Organizatorzy przygotowali również specjalną nagrodę dla najlepszego zawodnika miasta i gminy Świdnica, którą przyznali na obu dystansach. W Sprincie tytuł ten przypadł Kacprowi Kurzydło, który w kategorii OPEN uplasował się na 15 pozycji z czasem 01:01:31. W kategorii Classic z kolei najlepszym świdniczaninem okazał się Krzysztof Dominikowski, który wywalczył również trzecie miejsce w całych zawodach.
Oprócz seniorów organizatorzy zadbali również o młodych sportowców, którzy mieli do dyspozycji aż trzy dystanse zależne od wieku. W kategorii Kids 1: dzieci w wieku 6-8 lat biegły najpierw 200 metrów, później 400 metrów jechały rowerem, a na końcu ponownie 200 metrów biegły. Najlepszy w tej kategorii był Adam Kotas, który trasę pokonał w czasie 00:03:14. Nieco starsi w wieku 9-11 lat podobnie jak w Kids 1 biegli dwukrotnie 200 metrów, ale dystans na rowerze został zwiększony do 800 metrów. Rywalizację wygrał Oskar Barczyński z czasem 00:05:55. W trzeciej dziecięcej kategorii rywalizowały 12 i 13 latki. Tutaj dystanse różniły się już znacznie. Na początek młodzi duathloniści musieli przebiec 1200 metrów, następnie przejechać 2 km na rowerze żeby finalnie wrócić na 800 metrów trasy biegowej. W Kids 3 wygrał Szymon Weigelt, który uzyskał czas 00:11:52.
/Tekst: Artur Ciachowski, Foto: Dariusz Nowaczyński/