Trwa prokuratorskie śledztwo w sprawie wybuchu, do którego doszło w niedzielę w budynku przy ulicy Wyspiańskiego. Przesłuchiwani są kolejni świadkowie, w tym poszkodowany 28-latek, który w dalszym ciągu przebywa w szpitalu. Własne działania prowadzi Miejski Zarząd Nieruchomości, który zajął się zabezpieczaniem uszkodzonego obiektu i oczekuje na wyniki postępowania prowadzonego przez nadzór budowlany.
Przypomnijmy, do wybuchu w budynku przy ulicy Wyspiańskiego doszło 6 września, o godzinie 11.00. – Zawaliła się jedna ze ścian trzykondygnacyjnego budynku mieszkalnego. Zniszczeniu uległa znaczna część kamienicy. Trzy osoby o własnych siłach wydostały się z budynku. 28-letni mężczyzna został ewakuowany i przewieziony do szpitala – relacjonowała Magdalena Ząbek ze świdnickiej policji. Poszkodowany lokator doznał poparzeń 1. i 2. stopnia twarzy oraz rąk.
Wyjaśnianiem okoliczności katastrofy budowlanej zajęli się świdniccy śledczy. W budynku już w niedzielę ujawniono rozszczelnioną butlę z gazem propan-butan, jednak dotychczas nie ustalono, co zainicjowało sam wybuch. – W poniedziałek formalnie wszczęliśmy śledztwo w sprawie sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w znacznych rozmiarach w postaci gwałtownego wyzwolenia się energii, tj. wybuchu gazu, w następstwie czego doszło do katastrofy i częściowego uszkodzenia budynku – mówi prokurator rejonowy Marek Rusin.
– Cały czas wykonujemy intensywne czynności, zbieramy dowody i czekamy na wstępną opinię biegłego z zakresu gazownictwa – wylicza Rusin. Przesłuchiwane są również osoby, które były świadkami zdarzenia, w tym poszkodowany 28-latek. – Mężczyzna cały czas znajduje się w szpitalu. Został w toku tego postępowania przesłuchany w charakterze świadka – potwierdza prokurator, nie ujawniając jednak treści złożonych przez niego zeznań.
Działania w sprawie uszkodzonego budynku prowadzi też nadzór budowlany oraz Miejski Zarząd Nieruchomości. – Aktualnie skoncentrowaliśmy się na zabezpieczeniu obiektu i przygotowaniu działań związanych z usunięciem skutków wybuchu – tłumaczy Maria Florczak z MZN. – Nieruchomość przy ul. Wyspiańskiego 1A w Świdnicy stanowi własność członków Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. Wyspiańskiego 1A (właścicieli indywidualnych lokali). Obecnie trwa postępowanie wyjaśniające, Prokuratura bada przyczyny wybuchu gazu. Wszelkie wymagane dokumenty zostały przekazane Powiatowemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego w Świdnicy – dodaje Florczak.
Michał Nadolski
[email protected]