Od 29 maja do 4 czerwca świdnicka Straż Miejska przeprowadziła 154 interwencje. Spośród wielu przeprowadzonych działań, strażnicy wybrali ich zdaniem najbardziej warte uwagi lub nietypowe, które opisali w cotygodniowym podsumowaniu.
Oto wybrane interwencje straży miejskiej:
29 maja 2020 roku o godz. 10.16 operator monitoringu wizyjnego zgłosił dyżurnemu straży miejskiej, że na Placu Jana Pawła II grupa osób spożywa alkohol. Na miejscu szybko pojawił się patrol straży miejskiej. Libacja została przerwana, a miłośnicy trunków otrzymali mandaty karne.
30 maja 2020 roku o godz. 11.45 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie od dyżurnego ruchu PKP ze stacji Świdnica Miasto, dotyczące mężczyzny siedzącego bezpośrednio przy torowisku w rejonie ulicy Dworcowej. Osoba ta mogła zostać potrącona przez nadjeżdżający pociąg. Natychmiast na miejsce został skierowany patrol straży miejskiej, który ustalił, że mężczyzna siedzący przy torowisku to bezdomny, który doskonale jest znany strażnikom. Osobę tą pouczono i nakazano oddalenie się od torowiska.
1 czerwca 2020 roku na zlecenie straży miejskiej zostały usunięte dwa wraki pojazdów. Jeden z ulicy Wyspiańskiego, drugi z ulicy 1000-lecia. W obu przypadkach wcześniej ustalono właściciela i nakazano usunięcie swych samochodów wyznaczając termin.
3 czerwca 2020 roku o godz. 21.20 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie dotyczące podejrzenia spalania odpadów. Zgłaszający twierdził, że z komina posesji przy ulicy Wesołej wydobywa się czarny dym o zapachu palonego plastiku. Skierowany na miejsce patrol dokonał kontroli i ustalił, że nieruchomość ogrzewana jest piecem gazowym, a z komina wydobywał się biały dym (para wodna) charakterystyczny dla tego typu ogrzewania. Nie ustalono natomiast, czy zgłoszenie to była sąsiedzką złośliwością, czy też zgłaszający pomylił posesje. W każdym razie strażnicy na miejscu nie zlokalizowali żadnego komina z czarnym dymem, nie stwierdzono też aby w okolicy czuć było zapach spalanych odpadów.
4 czerwca 2020 roku o godz. 16.32 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie dotyczące dymu wydobywającego się z piwnicy przy sali gimnastycznej II LO przy ulicy Równej. Na miejscu szybko pojawili się strażnicy. Pomieszczenie piwniczne było silnie zadymione, więc na miejsce wezwano straż pożarną. Strażacy ustalili, że w piwnicy podpalono stary materac, który szybko ugaszono. Dokonano kontroli wszystkich pomieszczeń, w których na szczęście nikogo nie znaleziono.
/Straż Miejska w Świdnicy, opr. mn/