Błędem jest stwierdzenie, że piwo bezalkoholowe nie ma smaku. Nadal można wyczuć w nim charakterystyczną goryczkę. Jest ona bowiem związana z dodatkiem chmielu, który wykorzystuje się także przy produkcji piwa alkoholowego. Trunek 0% można również spotkać w wersji z ciekawymi dodatkami, na przykład o smaku cytrusów, jabłek czy z dodatkiem ziół. Fani piwa light nie powinni więc narzekać na nudę.
Zawartość procentowa
Ważnym faktem na temat piwa bezalkoholowego jest to, że może ono zawierać… alkohol. Bardzo istotne jest więc dokładnie czytanie etykiet, szczególnie w przypadku osób, które procentowych napojów powinny bezwzględnie unikać. W Polsce piwem light nazywa się te trunki, w których zawartość alkoholu waha się od 0,0 – 0.5%.
Na zdrowie!
Jak powszechnie wiadomo, alkohol szkodzi zdrowiu. Piwo 0% praktycznie go nie zawiera, więc jest bezpieczniejsze dla organizmu. Co ciekawe, napój ten w porównaniu do standardowego złotego napoju jest małokaloryczny, dlatego sprawdzi się w przypadku osób będących na diecie. Pić mogą je także ci, którzy chcą oczyścić swój układ moczowy. Niewielkie ilości piwa bezalkoholowego wspomagają produkcję moczu.
Prawie tradycyjna produkcja
Piwo 0% można uzyskać na kilka sposobów, na przykład poprzez dealkoholizację. Jak sama nazwa wskazuje proces ten polega na usunięciu alkoholu z trunku. Robi się to dopiero pod koniec warzenia. Innymi sposobami na brak procentów w piwie są przerywanie fermentacji bądź jej ograniczenie.
Zabronione czy dozwolone
Polskie prawo zabrania sprzedaży napojów alkoholowych osobom poniżej 18 roku i życia oraz tym, które są nietrzeźwe. Piwo light według przepisów jest dostępne dla każdego. Warto jednak kontrolować jego spożycie przez niepełnoletnią młodzież.
Piwo bezalkoholowe jest bezpieczniejsze dla ludzkiego organizmu, a jednocześnie ma bogate walory smakowe. Więcej informacji na jego temat można znaleźć na stronie Wolepiwo.pl.
/Artykuł sponsorowany/
