Niewykluczone, że radni nie będą się spotykać w tradycyjny sposób. 22 marca wojewoda dolnośląski dopuścił organizacje sesji z wykorzystaniem wszelkich dostępnych i możliwych rozwiązań organizacyjnych, w szczególności z wykorzystaniem środków technologicznych.
„Uchwały podejmowane z wykorzystaniem ww. środków organizacyjnych i technologicznych, będą podlegać takiemu samemu nadzorowi prawnemu, jak uchwały podejmowane w tradycyjny sposób. Biorąc pod uwagę okoliczności faktyczne związane ze stanem epidemii i konieczność zapewnienia sprawnego funkcjonowania jednostek samorządu terytorialnego, ewentualne uchybienia i wątpliwości w zakresie organizacji i przebiegu sesji, spowodowane koniecznością ochrony zdrowia i życia radnych oraz mieszkańców, będą oceniane z uwzględnieniem zasady proporcjonalności. Oznacza to, że Wojewoda Dolnośląski, dokonując oceny prawnej uchwały pod kątem zgodności z powszechnie obowiązującym prawem, może przyjąć, że podjęcie uchwał z wykorzystaniem alternatywnych rozwiązań organizacyjnych i technologicznych – z poszanowaniem regulacji ustawowych i statutowych – nie będzie stanowiło istotnego naruszenia prawa, skutkującego stwierdzeniem nieważności podjętych aktów.” – czytamy na stronie Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
12 marca temu wojewoda zalecał jedynie sesje bez udziału publiczności. W oparciu o tę decyzję sesja Rady Miejskiej w Żarowie zwołana na 19 marca odbyła się w sali kameralnej Gminnego Centrum Kultury i Sportu w Żarowie. Obrady były zamknięte dla mieszkańców, a radnych porozsadzano w celu zachowania dystansu.
/red./