Do projektu budżetu na rok 2020 zaproponuję dotację w wysokości 500.000 zł. Podobnie w roku kolejnym – 2021. – deklarowała prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska w oficjalnym liście, podanym do publicznej wiadomości na stronie Urzędu Miejskiego. – Z przykrością zauważam, że tak ważne wydarzenie w dziejach miasta zostało pominięte podczas pracy nad budżetem – pisze w liście do prezydent miasta biskup Ignacy Dec. List otrzymali do wiadomości radni świdniccy.
Ważnym wydarzeniem, o którym wspomina ordynariusz diecezji świdnickiej, jest największy w ostatnich latach projekt renowacji katedry pw. świętych Stanisława i Wacława. Decyzją ministra kultury parafia otrzymała w ubiegłym roku 16 977 602,47 zł z zaplanowanej na realizację kwoty 19 973 649,97 zł. Zaplanowane prace obejmują konserwację malowideł na ścianach i sklepieniach nawy oraz prezbiterium, konserwację 6 prostokątnych oraz 8 owalnych obrazów wielkoformatowych z ramami z nawy głównej i konserwację 9 rzeźb ustawionych na filarach nawy głównej. Prace potrwają do czerwca 2022 roku.
Parafia musi do projektu wnieść wkład własny w wysokości około 3 milionów złotych. Przekazanie części tej kwoty w czerwcu 2019 roku zadeklarowała prezydent Beata Moskal-Słaniewska w liście do biskupa Deca. Prezydent Beata Moskal-Słaniewska wystosowała list do biskupa świdnickiego Ignacego Deca. Deklaruje przekazanie z budżetu miasta miliona złotych w dwóch transzach. – Zgodnie ze złożoną wcześniej deklaracją pragnę zapewnić, iż Katedra, podobnie jak we wszystkich wcześniejszych latach, liczyć może na wsparcie z budżetu miasta. Tym razem jednak w o wiele wyższej niż zazwyczaj kwocie, która stanowić będzie znaczny udział we wkładzie własnym beneficjenta. Do projektu budżetu na rok 2020 zaproponuję dotację w wysokości 500.000 zł. Podobnie w roku kolejnym – 2021. Jestem głęboko przekonana, że propozycja ta spotka się z przychylnością wszystkich radnych, którzy propozycję tę – zgodnie z obowiązującą procedurą – muszą zaakceptować – podkreśla Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy.
Od lat prezydent deklarowała wsparcie dla największej rzymsko-katolickiej świątyni w Świdnicy. To z jej inicjatywy w 2016 roku w Urzędzie Miejskim zostało zorganizowane spotkanie z udziałem biskupa, proboszcza Piotra Śliwki oraz ówczesnych parlamentarzystów – posłanki PO Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej i Moniki Wielichowskiej, senatora PO Wiesława Kiliana, posła Kukiz`15 Ireneusza Zyski i posła z klubu PiS Wojciecha Murdzka. Spotkanie nie zakończyło się spektakularnym sukcesem. Mimo wpisania katedry na Listę Pomników Historii parafia nie zdołała pozyskać wysokiej dotacji aż do 2019 roku. Teraz prace już trwają, wsparcie zewnętrzne jest, a brakuje wkładu własnego.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, ks. Piotr Śliwka wystosował do prezydent Świdnicy pytanie ws. obiecanych środków i miał otrzymać list z odpowiedzią, z której wynika, że środków nie będzie. W budżecie miasta na 2020 rok na ochronę zabytków zaplanowano w sumie 554 tysiące złotych, w tym 470 tysięcy zł to środki na dotacje.
Biskup Ignacy Dec pisze do prezydent Moskal-Słaniewskiej w liście, datowanym na 7 lutego 2020.
„W piśmie z dnia 4 czerwca 2019 r., które Pani Prezydent skierowała do mnie po publikacji informacji, że parafia katedralna otrzymała dotację ministerialną w wysokości 17 mln złotych i związaną z tym koniecznością wkładu własnego 3 mln złotych, oświadczyła Pani: „Zgodnie ze złożoną wcześniej deklaracją pragnę powiadomić, iż Katedra, podobnie jak we wcześniejszych latach, liczyć może na wsparcie z budżetu miasta. Tym razem jednak w o wiele wyższej niż zazwyczaj kwocie, która stanowić będzie znaczny udział we wkładzie własnym beneficjenta, Do projektu budżetu na rok 2020 zaproponuję dotację w wysokości 500.000 zł. Podobnie w roku kolejnym 2021. Jestem głęboko przekonana, że propozycja ta spotka się z przychylnością wszystkich radnych, którzy propozycję tę — zgodnie z obowiązującą procedurą — muszą zaakceptować”. Odpowiedź, jaką w ostatnich dniach otrzymał Ksiądz Piotr Śliwka, proboszcz parafii katedralnej, na pytanie o wsparcie przez Miasto wkładu własnego otrzymanej dotacji wskazuje na to, że czerwcowa deklaracja nie będzie realizowana. Z przykrością zauważam, że tak ważne wydarzenie w dziejach Miasta zostało pominięte podczas pracy nad budżetem. Informuję ponadto, że jeden z obrazów wielkoformatowych „Cesarz Henryk I osobiście wita spóźnionego św. Wacława wchodzącego w towarzystwie aniołów do sali obrad sejmu w Ratyzbonie” jest fundacji miasta Świdnica (AMS — Ampfissimus Magistratus Svidnicensis) i widnieje na nim herb Świdnicy. Mam nadzieję, że wsparcie Miasta mimo wszystko nadal jest możliwe i zadanie: „Konserwacja, rewitalizacja i digitalizacja barokowego wnętrza gotyckiej katedry świdnickiej” (nr POiS.08.02.00-00-0001/18 w ramach działania 8.2 Ochrona zabytków oś priorytetowa VIII, Ochrona dziedzictwa kulturowego i rozwój zasobów kultury Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020), dzięki wspólnemu wysiłkowi będzie mogło być skutecznie realizowane.”
Dlaczego prezydent Świdnicy wycofała się z deklaracji? Z takim pytaniem zwróciliśmy się do rzecznika UM. Czekamy na odpowiedź.
Agnieszka Szymkiewicz