Firma się wyprowadziła i posprzątała po sobie plac. Ale wszystkie śmieci trafiły na teren dawnych ogrodów działkowych. Jak tak można! – zaalarmowała czytelniczka Swidnica24.pl.
Hurtowania materiałów budowlanych, mieszcząca się przy ul. Okrężnej w Świdnicy, przeniosła się do pobliskiej wsi, o czym informuje klientów na zawieszonym na bramie banerze. Teren został uprzątnięty, ale śmieci, gruz i resztki materiałów budowlanych po prostu zepchnięto na boki, na teren należący do miasta. – To miejsce, przez które przebiega ścieżka, chętnie wykorzystywana do spacerów z psami. Teraz wygląda strasznie, jak wysypisko – mówi czytelniczka.
Właściciel firmy stwierdził, że faktycznie gruz nie powinien być w ten sposób pozostawiony i zapewnił, że do 10 stycznia wszystkie odpady zostaną wywiezione. Zobowiązał się także do poinformowania, czy miejsce, gdzie trafi gruz, jest legalnym składowiskiem.
O całej sprawie została poinformowana straż miejska w Świdnicy. Szef prewencji Edward Świątkowski zapewnił, że strażnicy zajmą się również pozostałymi miejscami w pobliżu zlikwidowanej hurtowni, gdzie nagromadziły się śmieci wyrzucane przez mieszkańców Świdnicy.
/asz/