Pierwsze mecze w nowym sezonie maja za sobą juniorzy i juniorzy młodsi Świdnickiego Klubu Piłki Ręcznej. Bilans tych inauguracyjnych gier to zwycięstwo i porażka. Z trzech punktów w starciu z Dziewiątką Legnica cieszyła się starsza drużyna.
Spotkanie z Dziewiątką Legnica było bardzo zacięte. W pierwszej połowie walka toczyła się gol za gol, tylko raz jednej z drużyn udało się odskoczyć na dystans dwóch trafień. Remis 19:19 zwiastował kapitalne emocje po przerwie i tak też było. Wciąż trwała zażarta walka, ale powoli szala przechylała się na stronę podopiecznych Patryka Dębowczyka. W 48. minucie świdniczanie odskoczyli na 30:26, ale goście nie odpuścili i pięć minut później znów był remis (30:30). W końcówce więcej zimnej krwi zachowały Szare Wilki, a konkretnie Norbert Bal, którego rzut karny w ostatniej minucie gry przypieczętował wygraną 34:33. Kolejny mecz ŚKPR-u w środę, 25 września we Wrocławiu z MKS-em MOS-em I Wrocław (godz. 16.00)
ŚKPR Świdnica – Dziewiątka Legnica 34:33 (19:19)
ŚKPR: Mirga – K. Stadnik 8, Kamiński 6, Pęczar 6, Bal 5, Mleko 4, Jankowski 3, Piesiak 1, Wołodkiewicz 1, Bober, Kalousek.
Od bardzo wysokiej przegranej rozpoczęli sezon juniorzy młodsi ŚKPR-u Świdnica. W wyjazdowym starciu z jednym z faworytów ligi Siódemką Miedzią Legnica grający dolnym rocznikiem świdniczanie ulegli 9:45 (3:22). Zapowiada się trudny sezon dla zespołu trenera Wiesława Iwanio. Przypomnijmy, że kilku graczy tej drużyny zdecydowało się na przenosiny do Lubina i kontynuowanie nauki w tamtejszej szkole Mistrzostwa Sportowego. Co ciekawe, zespół Zagłębia będzie kolejnym przeciwnikiem Szarych Wilków (5 października w Lubinie).
ŚKPR: Radziszewski, Klimczak – Kuprin 3, J. Stadnik 2, Gielgier 2, Przedpełski 1, Supran, Stramek, Zaborowski.
/ŚKPR/