Mimo, że to dopiero początek sezonu, to w Pieszycach doszło do wydaje się ważnego spotkania dla układu dolnej połowy tabeli grupy wschodniej piłkarskiej IV ligi. LKS Bystrzyca Górna uległ w meczu beniaminków Pogoni Pieszyce. W grupie zachodniej AKS Strzegom skromnie pokonał na wyjeździe Kuźnię Jawor.
W Pieszycach doszło w weekend do konfrontacji dwóch ekip, które w ubiegłym sezonie rywalizowały na boiskach wałbrzyskiej klasy okręgowej. Spotkanie miało dramatyczny przebieg, padły w sumie cztery gole choć wszystkie dopiero w ostatnim kwadransie gry. Problemy ekipy spod Świdnicy zaczęły się w 61. minucie. Wtedy to pierwszą żółtą kartę otrzymał Michał Somala. Kilka minut później dwa żółtka za dyskusje powędrowały na konto Eryka Klemińskiego, swoją drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał również Somala. W efekcie od 69. minuty goście musieli grać w dziewięciu. Nerwowe zachowanie przyjezdnych spowodowane było brakiem reakcji sędziów na zachowanie miejscowych kibiców. Ich zdaniem od początku pojedynku piłkarze z Bystrzycy Górnej byli oślepiani laserami przez pieszyckich fanów. Sędziowie rzekomo kompletnie nie reagowali na te sytuacje, kartkując poddenerwowanych takim obrotem sprawy podopiecznych trenera Jerzego Żądło. Ostatecznie skończyło się golem w 77. minucie. Wtedy to gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Bartosz Rzepski, a kilkadziesiąt sekund później ten sam zawodnik podwyższył na 2:0. Goście walczyli i trafili do sieci w 87. minucie (Łukasz Żygadło), ale miejscowi odpowiedzieli kończącym golem na 3:1 w doliczonym czasie gry (Adrian Jasiński). Drużyna z Bystrzycy Górnej z dorobkiem 3 punktów (1 wygrana i 4 porażki) plasuje się na przedostatniej – 15. pozycji w ligowej tabeli.
Pogoń Pieszyce – LKS Bystrzyca Górna 3:1 (0:0)
LKS: Szczepaniuk, Mazanka, Klemiński, Grandys, Januszkiewicz, Silva, Cerciello (61′ Bezegłów), M. Somala, Ł. Somala (84′ Ryś), Szewczyk, Żygadło.
Kolejne zwycięstwo powędrowało na konto przedstawiciela grupy zachodniej IV ligi – AKS-u Strzegom. Drużyna trenera Roberta Bubnowicza wygrała skromnie – 1:0 z Kuźnią Jawor. Strzegomianie szybko, bo już w 8. minucie trafili do siatki gospodarzy. Na listę strzelców wpisał się Kamil Sadowski i można było spodziewać się bardziej okazałego triumfu na boisku beniaminka z Jawora. Tak się jednak nie stało, piłkarze z miasta granitu dowieźli jednobramkowe prowadzenie i co ważne zgarnęli pełną pulę. AKS Strzegom z 13 „oczkami (4 zwycięstwa i 1 remis) plasują się na trzeciej lokacie w tabeli. Prowadzą z kompletem wygranych zawodnicy Apisu Jędrzychowice i Chrobrego II Głogów.
Kuźnia Jawor – AKS Strzegom 0:1 (0:1)
AKS: Jaroszewski, Krzymiński, Stanuszek, Durajczyk, Zieliński, Shevchenko, Morawski, Rytko, Bogacz (61′ Cukier), Sadowski, Migalski (66′ Camacho).
/MDvR/