Dzisiaj za wcześnie przesądzać o ostatecznej decyzji – mówi Ryszard Kaleciński, zastępca dyrektora Instytucji Pośredniczącej Aglomeracji Wałbrzyskiej. 20 września upływa termin zakończenia programu rewitalizacji 29 budynków mieszkalnych w Żarowie. Jedna ze wspólnot, jak już informowaliśmy, nie zgodziła się zapłacić wykonawcy za przeprowadzony remont elewacji.
O zastrzeżeniach i problemach Wspólnoty Mieszkaniowej z ul.Armii Krajowej 39 pisaliśmy w artykule „Wspólnota odmówiła zapłaty za remont i zawiadomiła prokuraturę. Czy 29 wspólnot straci 1,5 miliona unijnej dotacji?”
Wspólnota z Armii Krajowej 39 jest ostatnią, w której wczoraj – mimo protestów mieszkańców – został przeprowadzony odbiór techniczny remont elewacji w ramach projektu pod nazwą „Odnowa wielorodzinnych budynków mieszkalnych w ramach rewitalizacji miasta Żarów na lata 2014-2020”. Brało w nim udział 29 wspólnot, a liderem jest gmina Żarów. Do wspólnot powinno trafić ponad 1,5 miliona złotych dofinansowania ze środków unijnych i krajowych. Czy jednak tak się stanie?
Sytuacja jest bardzo trudna – mówi burmistrz Żarowa Leszek Michalak. – Dzisiaj mija termin dostarczenia przez wspólnoty dokumentów, związanych z realizacją i zakończeniem prac.
Burmistrz zapewnia, że gmina zrobiła wszystko, by pomóc w rozwiązaniu konfliktowej sytuacji, jaka powstała w związku z remontem budynku przy ul. Armii Krajowej 39. – Było wiele spotkań. Zgadzam się z mieszkańcami, że były usterki. Wykonawca zobowiązał się do ich usunięcia.
Mieszkańcy przekonują, że usterki nie zostały usunięte, a sam remont został przeprowadzony niezgodnie z warunkami umowy i zaleceniami konserwatora zabytków. 11 września złożyli zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Świdnicy. Mimo że wczoraj inspektor nadzoru i firma, której Wspólnota powierzyła zarząd, podpisali protokół odbioru prac nie wnosząc żadnych uwag, mieszkańcy zapowiedzieli, że nie zapłacą ani złotówki, dopóki zgłoszone przez nich uwagi nie zostaną uwzględnione.
Jak zapewnia burmistrz, nawet jeśli ostatnia wspólnota nie wpłaci środków za przeprowadzony remont (to ponad 222 tysiące złotych), wniosek o refundację wraz z pozostałą dokumentacją zostanie złożony w Instytucji Pośredniczącej Aglomeracji Wałbrzyskiej. Leszek Michalak ma nadzieję, że pozostałe wspólnoty otrzymają dofinansowanie.
Wnioskiem zajmie się dział kontroli, który zbada, czy inwestycje zostały zrealizowane zgodnie z umową, a decyzja o wypłacie dofinansowania zapadnie dopiero po zakończeniu kontroli – wyjaśnia Ryszard Kaleciński z Instytucji Pośredniczącej. Kontrola obejmie zarówno dokumentację, jak i budynki, gdzie zostały przeprowadzone remonty. Jeśli Wspólnota z ul. Armii Krajowej 39 nie dostarczy w terminie faktury potwierdzającej opłacenie wykonawcy, kontrola jej nie obejmie. W przypadku braku potwierdzenia zapłaty, kontrolerzy ocenią, jaki jest stopień naruszeń zapisów umowy i czy można wypłacić dotację pozostałym beneficjentom programu.
Żarów nie jest jedynym miejscem, gdzie pojawiły się problemy z realizacją tego projektu. Kumulacja wielu remontów budynków w jednym czasie spowodowała trudności ze znalezieniem wykonawców. Każdy przypadek będzie oceniany indywidualnie – dodaje wicedyrektor IPAW.
Niewykluczone, że sporna inwestycja z Żarowa znajdzie finał w sądzie. Rozstrzygnięcia w sprawie dotacji zapadną za kilka miesięcy.
Agnieszka Szymkiewicz