Do końca października mają zakończyć się prace przy wyczekiwanej przez okolicznych mieszkańców przebudowie ulicy Chłopskiej. Na wykonanie robót przeznaczono 1 mln 73 tys. złotych.
Przez kilkadziesiąt lat mieszkańcy z okolic ulicy Chłopskiej zmagali się z pyłem unoszącym się nad gruntową drogą w lecie i błotnistą nawierzchnią po opadach. Wielokrotnie apelowali o poprawę stanu tej drogi. W marcu 2017 roku, podczas spotkania z mieszkańcami Kraszowic prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska zapewniała, że Chłopska zostanie gruntownie wyremontowana. – Czekaliście już tyle lat, to jeszcze jeden rok wytrzymacie – przekonywała. W 2018 roku miasto zdołało przygotować projekt przebudowy oraz zakończyć przejęcie części gruntów i wypłacić odszkodowania Skarbowi Państwa. Ostatecznie przetarg na wykonanie remontu ogłoszono na początku roku 2019.
Zamówienie udało się rozstrzygnąć i pod koniec kwietnia na plac budowy wkroczył wykonawca – Przedsiębiorstwo Remontowo-Budowlane STA-DAR Dariusz Stańczyk ze Świebodzic. W ramach przebudowy Chłopska, a właściwie blisko 300-metrowy odcinek zaczynający się przy skrzyżowaniu z Kraszowicką i prowadzący w stronę krzyżówki z ulicą Poprzeczną, ma zyskać przede wszystkim nową nawierzchnię jezdni o szerokości 4,5 metra. W planach jest także chodnik od strony budynków mieszkalnych oraz 41 miejsc parkingowych. Dodatkowo, z uwagi na „nieprzejezdny dalszy odcinek Chłopskiej”, na krańcu remontowanego fragmentu miałaby zostać wybudowany plac do zawracania. Projekt uwzględnia także budowę kanalizacji deszczowej oraz oświetlenia ulicznego. Inwestycja ma być gotowa do 31 października 2019 roku.
/mn/
fot. Dariusz Nowaczyński