Jeszcze przez miesiąc nieczynne będzie kryte kąpielisko w Witoszowie Dolnym. Długa przerwa w pracy Centrum Sportowo-Rekreacyjnego dziwi okolicznych mieszkańców, którzy zaczęli spekulować, że w kompleksie prowadzone są poważniejsze prace remontowe. Wójt gminy Świdnicy uspokaja jednak, że nic takiego nie ma miejsca.
Przyszkolny basen w Witoszowie Dolnym został oficjalnie otwarty 6 września 2018 roku. Z wybudowanego za ponad 16 mln 883 tys. złotych obiektu, w którym powstały trzy tory do nauki pływania, trzy do pływania, część rekreacyjna oraz saunarium, korzystają uczniowie wszystkich szkół gminy Świdnica, ale równie chętnie odwiedzają go dorośli. – To projekt szyty na miarę, uwzględniający także przyszłość, czyli samo utrzymanie basenu. Wszystko jest wykonane z najlepszej jakości materiałów, by obiekt był trwały i jak najmniej awaryjny, zastosowano wszystkie możliwe rozwiązania, zmniejszające koszty choćby ogrzewania – tłumaczyła wójt Teresa Mazurek.
Wątpliwości dotyczące trwałości kąpieliska zaczęli w ostatnim czasie wyrażać niektórzy mieszkańcy, wskazując na – ich zdaniem – bardzo długą przerwę w jego funkcjonowaniu. Basen oraz sauny nieczynne są od 1 lipca, i pozostaną zamknięte do 18 sierpnia. Z tego powodu pojawiły się spekulacje dotyczące faktycznego zakresu prac.
– Jest to zwykła przerwa technologiczna, podczas której prowadzone są przeglądy, wykonywane jest odkażanie i wymieniana jest woda. Takie prace muszą być wykonane raz w roku – wyjaśnia wójt gminy. Jak dodaje, przerwy w eksploatacji podobnych obiektów są rzeczą normalną. – Przez cały rok szkolny basen służył dzieciom, dlatego nie mogliśmy takiej przerwy zrobić zimą – zaznacza Mazurek.
Michał Nadolski
[email protected]
fot. Dariusz Nowaczyński