Świdnicka Prokuratura Rejonowa wszczęła postępowanie ws. niepodjęcia rokowań w sporze z pracownikami obsługi kilku świdnickich szkół i przedszkoli. Sami pracownicy od pół roku czekają na – w ich opinii – przyrzeczone w 2018 roku podwyżki płac.
W ubiegłym roku pracownicy oświaty ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Świdnicy wywalczyli dla ponad 200 osób ze wszystkich placówek oświatowych w mieście podniesienie płac zasadniczych do najniższego uposażenia krajowego. Wcześniej przez 4 lata nie otrzymywali żadnych podwyżek, a pensja zasadnicza była znacznie niższa niż najniższa krajowa. W jej skład wchodziły również dodatki za wysługę lat.
Pracownicy oczekiwali, że zgodnie z deklaracjami, wygłoszonymi podczas posiedzenia Komisji Oświaty Rady Miejskiej 20 marca 2018 roku, pensja zasadnicza będzie podnoszona za każdym razem, gdy wzrośnie najniższa płaca krajowa. W tym roku tak się jednak nie stało, mimo że wzrost wyniósł 150 złotych (z 2 100 zł brutto do 2 250 zł brutto). Obietnica w tym roku nie została dotrzymana.
Zawiedzeni brakiem jakichkolwiek działań i informacji pracownicy za pośrednictwem Związku Zawodowego świdniczanie upomnieli się o wzrost płac. Ponieważ nie otrzymali przyrzeczonej kwoty, w lutym zażądali 500 złotych. 29 lutego 2019 związkowcy przekazali zawiadomienia o wejściu w spór zbiorowy dyrektorom Szkoły Podstawowej nr 4, Szkoły Podstawowej nr 6, Szkoły Podstawowej nr 2, Przedszkola Miejskiego nr 15, Przedszkola Miejskiego nr 6 w Świdnicy. Rokowania, mimo że ich podjecie jest obowiązkowe w myśl zapisów ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, nie zostały podjęte. Związek złożył skargę do Okręgowego Inspektora Pracy, a ten przekazał zawiadomienie do prokuratury.Tuż po upublicznieniu tej informacji wszyscy dyrektorzy wyrazili wolę podjęcia rokowań i doszło do spotkania ze związkami zawodowymi. Przekazali informację, że zostały przygotowane naliczenia podwyżki (o wzrost najniższej krajowej) z wyrównaniem od marca. Szkoły i przedszkola nie otrzymały jednak dodatkowych środków na ten cel z budżetu miasta.
Mimo że doszło do spotkania dyrektorów ze związkiem, 27 maja Prokuratura Rejonowa wszczęła dochodzenie w sprawie niepodjęcia rokowań. – Postępowanie dopiero się rozpoczyna – mówi Marek Rusin, szef prokuratury.
Pracownicy uzyskali informację, że najprawdopodobniej podczas najbliższej, 13 czerwca, sesji Rady Miejskiej mają zostać przeznaczone dodatkowe środki na podniesienie ich pensji. Projekt stosownej uchwały jeszcze nie został opublikowany.
