Od wielu lat tropi przypadki pedofilii w Kościele katolickim, przed rokiem został zaproszony przez Konferencję Episkopatu Polski do udziału w plenarnym zebraniu, w dniach 13-14 czerwca 2019. Arcybiskup Charles Scicluna w Wałbrzychu spotkał się z polskimi hierarchami. – Nie ma jakiegokolwiek przyzwolenia na tuszowanie przypadków wykorzystywania seksualnego – podkreślił podczas briefingu prasowego po zakończeniu obrad Episkopatu. Żadnych konkretnych działań – poza kolejnymi przepisami – nie wskazał.
Podczas dwudniowych obrad Konferencji Episkopatu Polski, arcybiskupi i biskupi wzięli udział w spotkaniu studyjnym z abp Charlesem Scicluną, arcybiskupem Malty, sekretarzem pomocniczym Kongregacji Nauki Wiary. Sytuacja jest szczególna – po filmie braci Sekielskich „Tylko nie mów nikomu” w Polsce rozgorzała dyskusja o wieloletniej bulwersującej praktyce w Kościele tuszowania pedofilii i ukrywania księży pedofilów.
– Zdaję sobie sprawę ze złożoności sytuacji, wiem, iż ludzie są rozzłoszczeni i oczekują, że Kościół będzie zdolny do zapewnienia dzieciom i ludziom młodym bezpieczeństwa – mówił abp Scicluna w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną. – Przeczytałem ponownie wytyczne Konferencji Episkopatu Polski oraz dołączony do nich dokument na temat prewencji. Obejrzałem też film „Tylko nie mów nikomu” z podpisami w języku angielskim. Wywołał on we mnie poczucie smutku. Musimy przejść od pięknego, dobrego dokumentu do stawania się wzorcem najlepszych praktyk – zaznaczył. Jednak podczas konferencji prasowej w Wałbrzychu, pytany o to, czy zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec biskupów, którzy dopuszczali się tuszowania przypadków pedofilii, a którzy zostali ujęci w raporcie, przekazanym papieżowi Franciszkowi, stwierdził, że nie będzie się wypowiadał na temat, którego nie zna. Pytany, dlaczego spotyka się z hierarchami, a nie znalazł czasu dla ofiar księży pedofili, podkreślił, że nie on układał program wizyty. – Zawsze staram się, jeśli jest taka potrzeba, spotykać się ofiarami. Nigdy tego z zasady nie odmawiam. Spróbujemy, czy coś da się w tym temacie zrobić, nie mniej chcę państwu przypomnieć, że to nie jest tak, że w całym Kościele jest tylko Scicluna, który zajmuje się ofiarami. W każdej diecezji są delegaci, którzy maja obowiązek wysłuchać ofiar – przekonywał. Z oczekującymi przed budynkiem przedstawicielami Fundacji „Nie lękajcie się”, opiekującej się ofiarami księży pedofili, arcybiskup się nie spotkał.
Jako promotor sprawiedliwości (prokurator), abp Scicluna przygotował m.in. akt oskarżenia przeciwko założycielowi Legionu Chrystusa o. Marcialowi Macielowi, który wykorzystywał seksualnie setki chłopców i młodych mężczyzn.
W 2014 roku papież Franciszek powierzył mu misję przeprowadzenia śledztwa w sprawie niewłaściwego prowadzenia się duchownych w archidiecezji Saint Andrew’s i Edynburg w Szkocji. Rok później abp Scicluna został przewodniczącym Kolegium ds. Rozpatrywania Odwołań ws. Przestępstw Zastrzeżonych (w tym wykorzystywania seksualnego).
W 2018 roku papież wysłał go do Chile, by zbadał sprawę nadużyć seksualnych, jakich dopuścili się duchowni w tym kraju. Raport abp. Scicluny, który wraz z hiszpańskim księdzem Jordim Bertomeu spotykał się m.in. z ofiarami wykorzystywania seksualnego, skłonił Franciszka do wezwania całego episkopatu Chile do Watykanu. Na tym spotkaniu wszyscy biskupi złożyli rezygnację – w ośmiu przypadkach zostały one przyjęte przez papieża.
/asz, mn/
Zdjęcia Dariusz Nowaczyński
