Strona główna Sport Piłka ręczna Trwa walka o przepustkę do kolejnej rundy Mistrzostw Polski!

Trwa walka o przepustkę do kolejnej rundy Mistrzostw Polski!

0

Szalone emocje towarzyszyły pierwszemu meczowi ŚKPR-u Świdnica podczas rozgrywanego w Opolu turnieju 1/16 finału Pucharu Polski (Mistrzostw Polski) w kategorii młodzików. Szare Wilki zdobyły jeden punkt w starciu z Pogonią 1945 Zabrze. Po remisie w regulaminowym czasie gry, rywale wygrali konkurs rzutów karnych i skasowali drugie „oczko”.

To był prawdziwy horror. W pierwszej części żadna ze stron nie prowadziła różnicą większą jak trzy gole. Na przerwę świdniczanie schodzili przy stanie 14:13 na swoją korzyść. Po zmianie stron wydawało się, że ŚKPR uzyskuje większą kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie, bo odskoczył najpierw na dwa, a w 37. minucie nawet na cztery trafienia (23:19). Bardzo dobrze grający w obronie rywale nie poddali się jednak i wykorzystując przestój ŚKPR-u nie tylko odrobili straty, ale sami wyszli na trzybramkowe prowadzenie 28:25 w 44. minucie. Ostatnie fragmenty mogły doprowadzić kibiców obu drużyn do problemów kardiologicznych. Podopieczni trenera Wiesława Iwanio ambitnie gonili wynik. W ostatniej minucie, przy stanie 30:29 dla Pogoni przeciwnicy nie wykorzystali rzutu karnego, a gola na wagę remisu zdobył Mateusz Majczak.

Spotkanie musiał rozstrzygać konkurs „siódemek”. Próbę nerwów lepiej wytrzymali młodzi zawodnicy Pogoni. Rzucali bezbłędnie i przy dwóch pomyłkach graczy ŚKPR-u zwyciężyli 4:2. W sobotę (4.05, godz. 14.00) ŚKPR zagra z Włókniarzem Konstantynów, a w niedzielę (5.05, godz. 16.00) z Orłem Opole.

ŚKPR Świdnica – Pogoń 1945 Zabrze 30:30 (14:13), k. 2:4

ŚKPR: Klimczak, Radziszewski – Barcik 13, Majczak 5, Miśkiewicz 5, Szymanowski 4, Kuprin 2, Przedpełski 1, Kaczor.

/ŚKPR/

Poprzedni artykułW sobotę kolejny piłkarski szlagier. Zapraszamy na RELACJĘ LIVE
Następny artykułCo? Gdzie? Kiedy? Weekendowy kalendarz wydarzeń