Jestem bardzo za prawdziwą reformą edukacji, za nowoczesnością w edukacji i poziomem nauczania zgodnym z poziomem europejskim. Chciałam pokazać wsparcie moje, innych uczniów, a także rodziców dla strajkujących nauczycieli – mówi Natalia Adamczewska, uczennica I LO w Świdnicy. Na jej zaproszenie przyszło do Rynku kilkaset osób.
Murem za nauczycielami – tak brzmiało jedno z haseł, przyniesionych dzisiaj przez młodzież do centrum miasta. Na Rynku pojawili się obok obecnych i byłych pedagogów także uczniowie, rodzice, dziadkowie. – Bardzo chcę zdawać maturę, ale rozumiem nauczycieli i nie chcę, by się poddali – podkreśla inicjatorka wiecu. Uczennica wylicza, że zawód nauczyciela jest coraz mniej atrakcyjny dla młodych ludzi. – To zawód piątego, szóstego wyboru. Nikt nie chce pracować nie tylko za małe pieniądze, ale także bez szacunku i doceniania – mówiła nastolatka. Wtórował jej wieloletni nauczyciel Marek Zywer. – Wkrótce nie będzie miał nas kto zastąpić – mówił w swoim wystąpieniu. Wszyscy, którzy zdecydowali się zabrać głos skrytykowali reformę oświaty autorstwa Anny Zalewskiej i obecne stanowisko rządu, które zdaniem uczestników protestu, uwłacza godności ludzi, którzy odpowiadają za edukację Polaków.
Nie zabrakło też gorzkich słów dla oświatowej „Solidarności”. Oburzony wmieszaniem się związku do polityki i sprzyjanie jednej partii skrytykował Jan Starek, lokalny lider strajku nauczycielskiego z 1993 roku. – Wówczas my z Solidarności szliśmy ręka w rękę z ZNP, a te walkę popierała wtedy jeszcze jako nauczycielka dzisiejsza minister Anna Zalewska. Dzisiaj Piotr Duda mówi – nie z nimi nie pójdziemy! – mówił Jan Starek i poinformował, że na znak protestu oddał legitymację związkową i srebrny medal, przyznany przez oświatową Solidarność. Podkreślał, że związki nie powinny wchodzić w jakiekolwiek polityczne mariaże, wszystko jedno z jaką partią.
Uczestnicy wiecu i większość przemawiających skoncentrowała się na problemach nauczycieli i polskiej edukacji, jedynie Szymon Chojnowski, zastępca prezydenta Świdnicy i kandydat partii Roberta Biedronia do Parlamentu Europejskiego, wykorzystał spotkanie na Rynku do celów politycznych i agitowania wyborczego. „Wiosna” jako jedyna na wiecu miała swój partyjny transparent.
Agnieszka Szymkiewicz
Zdjęcia Dariusz Nowaczyński