Tragicznie mogła się skończyć zabawa kilkorga dzieci na pokrytym lodem zalewie Witoszówka. Jeden z przechodniów zaalarmował w tej sprawie policję. Po przyjeździe na miejsce po nierozważnych śmiałkach nie było już śladu, jednak mundurowi zastali tam czterech wędkarzy, których poproszono o zejście z lodu.
Zgłoszenie dotyczące dzieci biegający po zalewie świdnicka policja otrzymała po godzinie 11.00. Na miejscu, zamiast młodych świdniczan, policjanci zastali tam wędkarzy, którzy nie zwracając uwagi na dodatnią temperaturę zdecydowali się wejść na lód. Poproszono ich o zejście na brzeg, a następnie zostali pouczeni.
Policjanci przypominają, że wchodzenie na zamarzniętą taflę zawsze jest ryzykowne. – Lód ulega ciągłym zmianom, również dobowym i nigdy nie ma tej samej grubości na całym zbiorniku. Poruszanie się po lodzie bez odpowiedniej wiedzy i sprzętu asekuracyjnego może zakończyć się tragicznie! – mówi Magdalena Ząbek ze świdnickiej policji. Zapewnia przy tym, że świdniccy policjanci na terenie całego powiatu kontrolują akweny pod kątem przebywania na nich osób, w celu wyeliminowania sytuacji zagrażających życiu.
/mn/
fot. Dariusz Nowaczyński