47-latek doprowadził w poniedziałkowe popołudnie do poważnie wyglądającego wypadku na drodze łączącej Wałbrzych ze Świdnicą. Mieszkaniec powiatu świdnickiego jechał samochodem bez uprawnień i po pijaku. Badanie wykazało u niego 1,26 promila alkoholu w organizmie.
– 29 października około godziny 15.30 wałbrzyscy policjanci otrzymali informację o wypadku drogowym na drodze wyjazdowej z Wałbrzycha w kierunku Pogorzały. Mundurowi niezwłocznie udali się na miejsce zgłoszenia, a następnie ustalili, że kierujący samochodem osobowym jadąc w kierunku Wałbrzycha stracił panowanie nad kierowanym przez siebie pojazdem i uderzył lewym bokiem samochodu w drzewo. Mężczyzna jechał sam i na szczęście nic poważnego mu się nie stało – mówi Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.
To nie był jednak koniec problemów 47-latka. – W trakcie czynności policjanci wyczuli od sprawcy zdarzenia woń alkoholu. Badanie wykazało u niego 1,26 promila tej substancji w organizmie. Mężczyzna dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami – wyjaśnia Świeży. Mieszkańcowi powiatu świdnickiego za jazdę w stanie nietrzeźwości i bez wymaganych uprawnień oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.
/KMP Wałbrzych, opr. mn/