Po czterech wygranych meczach z rzędu, piłkarze czwartoligowego AKS-u Strzegom zaliczyli lekką zadyszkę. Po wyjazdowym remisie z Orlą Wąsosz, podopieczni Roberta Bubnowicza znów podzielili się punktami, tym razem z Apisem Jędrzychowice (1:1).
Apis Jędrzychowice to mistrz grupy zachodniej IV ligi z sezonu 2017/2018. Po zakończeniu rozgrywek w szeregach drużyny doszło jednak do przetasowań kadrowych i w tym sezonie jędrzychowiczanie już tak mocni nie są. Wydawało się, że grający przed własną publicznością AKS będzie w stanie sięgnąć po pełną pulę, ale nic z tych rzeczy. Strzegomianie prowadzili do przerwy 1:0 po trafieniu Dawida Domaradzkiego. W drugiej odsłonie odpowiedział Adrian Woźniczka i spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1. Piłkarze z miasta granitu spadli w tabeli na trzecią lokatę i tracą już do prowadzących rezerw Chrobrego Głogów cztery punkty. Drugi jest Górnik Złotoryja, który wyprzedza AKS o punkt, ale ma rozegrany o jeden mecz mniej. Szansa na przełamanie już w najbliższą sobotę, 22 września, kiedy to drużyna ze Strzegomia zagra na wyjeździe z czwartą w stawce Stalą Chocianów.
AKS Strzegom – Apis Jędrzychowice 1:1 (1:0)
AKS: Krupnik, Chrapek, Kokoszka (48′ Szerszeń), Zieliński, Domaradzki (46′ Durajczyk), Morawski, Shevchenko (78′ Shkvwarlo), Migalski, Sadowski, Emeka.