W 74. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego w powiecie świdnickim zostanie włączonych około 50 syren alarmowych. Oficjalnie to alarm próbny, zarządzony przez wojewodów w całej Polsce, w praktyce hołd oddany powstańcom i warszawiakom, którzy zginęli podczas zrywu z 1944 roku. Świdniccy harcerze zapraszają wszystkich do śpiewania powstańczych piosenek i zapalenia zniczy.
Kadr z filmu „Miasto’44”. Fot. Tomasz Pietrzyk
W Świdnicy nie będzie oficjalnych miejskich obchodów powstania, ale każdy, podobnie jak przed rokiem, o 16.30 może przyjść na plac Grunwaldzki i zapalić symboliczny znicz. Do chwili zadumy zapraszają harcerze ze świdnickiego hufca ZHP.
Powstanie warszawskie militarnie było wymierzone przeciwko Niemcom, ale politycznie miało ratować kraj przed uzależnieniem od Związku Radzieckiego. Zakończyło się kapitulacją 3 października 1944 roku. Życie straciło około 10 tysięcy powstańców, 7 tysięcy uznaje się za zaginionych. Historycy nie są zgodni co do liczby ofiar wśród ludności cywilnej. Szacunki mówią o 120-200 tysiącach. Warszawa po powstaniu została przez Niemców doszczętnie zniszczona.
/red./