Świdniccy urzędnicy odpowiadają na apel mieszkańców Osiedla Młodych, którzy prosili o zajęcie się dziurawą nawierzchnią ulicy Prądzyńskiego oraz rozwiązaniem problemu braku miejsc parkingowych w okolicy tamtejszej pętli autobusowej. Nie wszystkie postulaty mieszkańców doczekają się realizacji.
Już kilkukrotnie świdniczanie zwracali uwagę na parkingowy niedostatek miejsc w różnych częściach Osiedla Młodych, w tym także przy ulicy Prądzyńskiego. – W weekendy parking jest tak zawalony, że nie ma gdzie parkować i ludzie parkują albo na ulicy, albo na trawie. Kilka razy zdarzyło się tak, że wieczorem w sobotę czy niedzielę trzeba było parkować na Waryńskiego. Zaraz przy pętli jest łączka, która niczemu nie służy i mogłaby zostać przerobiona na parking – twierdziła pani Dominika.
Zwracała przy tym uwagę na dziury, a raczej wyrwy w „asfalcie” na Prądzyńskiego. – Ulica się sypie. Cała nawierzchnia powinna być tam wymieniona. Dziury są takie, że człowiek jadąc zastanawia się, czy jedzie ulicą, czy może przejeżdża przez szwajcarski ser. Jak jest sucho to jeszcze w miarę jest się w stanie zauważyć i ominąć te dziury, ale jak deszcz popada mocniej to nic nie widać – irytowała się świdniczanka, wskazując zarazem, że na takich wyrwach łatwo o zniszczenie zawieszenia.
Już podczas poprzedniej interwencji mieszkańców wiceprezydent Marek Suwalski zapewniał, że sytuacja związana z brakiem miejsc parkingowych w rejonie Prądzyńskiego jest monitorowana przez urzędników. Potwierdza to rzecznik świdnickiego magistratu. – Ostatnie pomiary napełnienia były prowadzone 7 sierpnia br. w godzinach od 22.00 do 23.00 i potwierdziły poprzednie pomiary. Kolejne wolne miejsca do parkowania w ilości około 10 sztuk można spotkać w odległości do 100 m od pętli. Wzdłuż ul. Prądzyńskiego od ul. Wyszyńskiego do ul. Dąbrowskiego wolnych miejsc można spotkać ponad 30. Jak wskazują pomiary, wzdłuż całej ulicy Marcinkowskiego zaobserwowano 23 wolne miejsca, wzdłuż ulic: Dąbrowskiego – 20, Wróblewskiego – 21, Jasińskiego – 14, Plater – 12. Najwięcej wolnych miejsc do parkowania jest wzdłuż ul. Waryńskiego – około 65. Najgorzej jest na ulicach Bema – 2 wolne miejsca oraz pl. Piłsudskiego – 0 wolnych miejsc – wylicza Magdalena Dzwonkowska.
Jak twierdzi, biorąc pod uwagę powyższe pomiary, miasto nie ma obecnie planów przeznaczenia terenu zielonego sąsiadującego z wieżą ciśnień pod budowę nowych miejsc parkingowych. Zaznacza jednak, że w najbliższym czasie przewidziane jest wykonanie remontów bieżących na Prądzyńskiego, których celem będzie załatanie istniejących ubytków w nawierzchni ulicy.
Michał Nadolski
[email protected]
