Świdnickie bloki i kamienice kryją miejsca dla wielu nieznane. Widoczne zza firanek kuchennych okien zakamarki często są bardzo zaniedbane. Jednak zdarzają się też takie, gdzie widać ogrom pracy mieszkańców.
W tym odcinku zaglądamy na podwórka przy ulicy Księcia Bolka Świdnickiego
Ul. Księcia Bolka Świdnickiego 8 – 10 – 10a
Niewielkie podwórko, na którym czas się zatrzymał. Rozwieszone na sznurach pranie, narożny gołębnik i piaskownica, a raczej to co z niej zostało stanowią jego najbardziej charakterystyczne punkty.
Ul. Księcia Bolka Świdnickiego 6
Pusty prostokąt otoczony z każdej strony murem. Na ograniczonym terenie panuje wilgoć, która doprowadziła do rozrostu mchu na posadzce. Mieszkańcy odwiedzają podwórko tylko po to, aby wyrzucić śmieci.
Ul. Księcia Bolka Świdnickiego 4
Jedna wielka kałuża. Nawet podczas suszy byłoby tam mokro, a wszystko za sprawą licznych klimatyzatorów. Poza tym podwórze, podobnie jak poprzednie, służy mieszkańcom do wyrzucania śmieci. Kamienica, za którą kryje się podwórko sama skrywa tajemnice, świadczyć mogą o tym zdobienia na jednym z okien.
/Tekst i foto: Artur Ciachowski/