Na trzy miesiące do aresztu trafili 38-letni mężczyzna i 39-letnia kobieta, którzy podczas awantury pobili a następnie okradli mieszkańca Świebodzic. Ich łupem padł drobny sprzęt elektroniczny o łącznej wartości 2 tys. złotych. Teraz grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
– Policjanci świebodzickiego komisariatu udali się na interwencję w związku ze zgłoszeniem, dotyczącym mężczyzny, który na jednej z ulic miasta Świebodzice nożem miał grozić innemu mężczyźnie. Na miejscu policjanci nie zastali tych osób, ale ustalili, że jeden z nich wchodził do bramy budynku mieszkalnego. Ustalili również, że mężczyzna ten miał liczne zasinienia – mówi Magdalena Ząbek ze świdnickiej policji. Pobitego nie udało się odnaleźć, jednak policjanci nie zaprzestali poszukiwań.
– W bramie obok, w jednym z mieszkań zastali 55-letniego mężczyznę którego obrażenia wskazywały na to, że mógł zostać pobity. Na miejsce wezwano pomoc medyczną, a pokrzywdzony trafił do szpitala z licznymi, ciężkimi obrażeniami zagrażającymi jego życiu – dodaje Ząbek. Mundurowi ustalili też, że do zgłaszanego zajścia doszło dzień wcześniej, wieczorem w mieszkaniu pobitego.
– 38-latek i 39-latka przyszli do mężczyzny w celu wymuszenia na 55-latku zwrotu wierzytelności w postaci skradzionych dwóch telefonów komórkowych i dowodu osobistego. W czasie spotkania, doszło między nimi do awantury, w trakcie której napastnicy pobili mężczyznę, a następnie okradli go. Ich łupem padł dowód osobisty, klucze od mieszkania oraz drobny sprzęt AGD o łącznej wartości 2000 złotych – wylicza rzeczniczka policji. Sprawców rozboju zatrzymano, odzyskano również skradzione przedmioty.
Obecnie policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy. 38-latkowi i 39-latce odpowiedzą za swoje czyny przed sądem. Za popełnione przestępstwo zostali już tymczasowo aresztowani.
/KPP Świdnica, opr. mn/
