Gęstą zupę o nieprzyjemnym zapachu przypomina dzisiaj woda w zalewie Witoszówka. Mętna ciecz wpadając z tamy do potoku tworzy brudną pianę. Co zaskakujące, ten sam potok przed wpłynięciem do zalewu jest bardzo czysty. Tak czysty, że spacerowicze obserwują pływające w wodzie sporych rozmiarów ryby.
Do niedawna panowało przekonanie, że zalew zanieczyszczają ścieki wpuszczane do potoku Witoszówka z gospodarstw w Witoszowie i Pogorzale, jednak w tak brudnej wodzie nie mogłyby żyć ryby. Wiadomo jednak, że dno zalewu jest pokryte grubą warstwą mułu. Być może doszło do wzruszenia jego pokładów i stąd kolor oraz zapach wody. Sprawa została zgłoszona do zarządcy zbiornika, wydziału zarządzania kryzysowego Urzędu Miejskiego i straży miejskiej.
Służby na razie nie stwierdziły zagrożenia,jednak potok ma być monitorowany.
asz
Zdjęcia Dariusz Nowaczyński
Woda za tamą:
Potok przed zalewem: