Najpierw zrezygnowano z Nocy Muzeów, a kilka godzin temu Centrum Informacyjne Sejmu poinformowało o odwołaniu Sejmu Dzieci i Młodzieży. Obrady najmłodszych Polaków organizowane są z inicjatywy Kancelarii Sejmu i Janiny Ochojskiej od 1994 roku. Przeciwko niezrozumiałej decyzji zaprotestował w specjalnie wydanym oświadczeniu Rzecznik Praw Dziecka.
Zdjęcie ze strony sejm.gov.pl. Zakończenie Sejmu Dzieci i Młodzieży w 2013 roku.
CIS przyczyny odwołania Sejmu Dzieci i Młodzieży, tradycyjnie zwołanego na 1 czerwca, w Dniu Dziecka, podaje w sposób bardzo ogólnikowy: „Z przyczyn niezależnych od Kancelarii Sejmu, mając na względzie kwestie organizacyjne oraz bezpieczeństwo wszystkich osób przebywających w budynkach sejmowych, z przykrością informujemy, że podjęto decyzję o odwołaniu posiedzenia SDiM planowanego na 1 czerwca 2018 r.”. Tak na tę decyzję zareagował Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka: „Przez ponad 20 lat aktywnej obecności dzieci w Sejmie RP, po raz pierwszy w historii zdarzyła się rzecz kuriozalna, nieczytelna i niezrozumiała – odwołano posiedzenie Sejmu Dzieci i Młodzieży. Dzieci okazują się być zagrożeniem dla bezpieczeństwa. Decyzja ta niewątpliwie narusza prawa dziecka i godzi w podstawy demokratycznego państwa. Przez te wszystkie lata Sejm RP był otwarty dla dzieci, przygotowywał je do życia obywatelskiego, był szkołą demokracji. Dzisiaj młodym ludziom zabiera się szansę na uczestniczenie w ważnym dla nich wydarzeniu. Takie działania (odebranie młodym ludziom prawa do głosu i uczestnictwa w namiastce demokracji, jaką są obrady Sejmu Dzieci i Młodzieży) uznaję za antypedagogiczne. Dorośli kolejny raz zawiedli młodych!”
W korytarzach sejmowych od ponad miesiąca trwa strajk osób niepełnosprawnych i ich rodzin. Domagają się dodatkowych 500 złotych dla dorosłych, niepełnosprawnych od urodzenia osób. Obecnie świadczenia, renta i zasiłek pielęgnacyjny, wynoszą łącznie niewiele ponad 1000 złotych.
Kancelaria Sejmu zapewnia, że nie będzie ingerowała w protest, jednak wejścia do budynku sejmu zostały drastycznie ograniczone. Nie wpuszczono m.in. Janiny Ochojskiej, szefowej Polskiej Akcji Humanitarnej. Na teren Sejmu nie mogą wchodzić także wycieczki szkolne, zapraszane przez posłów. Dzisiaj do Sejmu młodych gości, w tym kilkunastoosobowej grupy ze Świdnicy, nie mogła wprowadzić poseł Katarzyna Mrzygłocka z Wałbrzycha.
opr. asz