– Lubimy przyjeżdżać do Świdnicy. Giełdy tutaj mają specyficzny klimat, który przyciąga wielu zainteresowanych naszymi towarami – mówi jeden z handlarzy podczas majowej Giełdy Staroci, Numizmatów i Osobliwości. Poszukiwacze niezwykłych towarów tłumnie pojawili się Rynku.
To już piąta w tym roku giełda. Tym razem przyciągnęła ona setki zainteresowanych. Handlarze z całego Dolnego Śląska, oprócz Rynku i uliczek go okalających, rozstawili się także przy ulicy Różanej, a niektóre stoiska sięgały, aż do placu Grunwaldzkiego.
Prócz płyt winylowych z każdego gatunku muzycznego, zabawek i monet z różnych okresów, na kupców czekały niesamowite obrazy w zdobionych ręcznie ramach, zabytkowe lampy czy porcelanowe zestawy kawowe. Prawdziwą gratką okazały się afrykańskie maski, o które rywalizowało kilku zainteresowanych.
/Tekst i zdjęcia: Artur Ciachowski/