Od dwóch tygodni mieszkańcy pytają, kiedy zostanie przywrócone przejście dla pieszych przy Szkole Podstawowej nr 6 przy ulicy Jodłowej. Po zakończeniu remontu jezdni nie namalowano nowych pasów, przez co już kilkukrotnie miało tam dochodzić do niebezpiecznych sytuacji.
Wyremontowanie fragmentu ulicy Jodłowej może cieszyć zmotoryzowanych, jednak brak dalszych działań ze strony drogowców przyprawia o ból głowy rodziców uczniów uczęszczających do „Szóstki”. Podczas łatania ulicy zerwana została stara nawierzchnia, natomiast na nowej do tej pory nie namalowano nowych pasów.
Z uwagi na brak oznaczeń na jezdni, już kilkukrotnie przed wejściem na teren szkoły miało dochodzić do niebezpiecznych sytuacji. – To chyba cud, że nie doszło tu jeszcze do potrącenia. Kierowcy zapominają, że w tym miejscu znajduje się podstawówka, przeoczają znak informujący o przejściu – mówi matka jednego z podopiecznych „Szóstki”. Podobnie oceniają sytuację także okoliczni mieszkańcy. Jeden z nich próbował zgłosić problem w świdnickim magistracie. Tam jednak usłyszał, że osoby odpowiedzialnej za tę kwestię akurat w urzędzie nie ma.
W przeszłości sporo uwagi przejściom dla pieszych poświęcała Beata Moskal-Słaniewska. Jeszcze jako radna wielokrotnie interweniowała w sprawie źle wykonanych i znikających pasów. – Od kilku lat z uporem monituję o jak najszybsze odnowienie po okresie zimowym oznakowania poziomego w wybranych punktach miasta, czyli potocznie mówiąc „zebry”. Mój wybór nie jest przypadkowy – to przejścia dla pieszych położone w miejscach, gdzie natężenie ruchu aut jest duże. Znaczny jest także ruch pieszych – twierdziła w jednej interpelacji.
Apelowała, by zajęto się m.in. przejściem na skrzyżowaniu al. Niepodległości oraz ulic Trybunalskiej i Nauczycielskiej. – To między innymi droga do Młodzieżowego Domu Kultury i Szkoły Podstawowej nr 315. Z drugiej strony z przejścia przy Banku Zachodnim korzysta zarówno wielu klientów banku, jak i dzieci idące do Szkoły Muzycznej, osoby, idące do Katedry czy ci, którzy kierują się w stronę Zalewu i obiektów OSiR – wyliczała.
Czy będąc obecnie prezydentem Świdnicy wysłucha apeli rodziców i zmobilizuje drogowców do przywrócenia oznaczeń na Jodłowej? Czekamy na zajęcie stanowiska w tej sprawie przez świdnicki magistrat.
Michał Nadolski
[email protected]
