Strona główna 0_Slider Dziura na dziurze, czyli główna droga w Klecinie. Doczeka się remontu?

Dziura na dziurze, czyli główna droga w Klecinie. Doczeka się remontu?

2

Według mieszkańców ostatni remont przeprowadzono tu jakieś pół wieku temu. Główna droga w Klecinie wygląda, jakby wprost na gruntowo-kamienną nawierzchnię wylano asfalt, po czym zerwano połowę z niego. Jeszcze w tym roku planowano naprawę gminnej drogi, jednak inwestycja okazała się droższa, niż przewidywali lokalni samorządowcy. Czy uda się wreszcie ruszyć z remontem?

Trudno sobie wyobrazić codzienną gehennę, jaką muszą przeżywać mieszkańcy wsi pokonujący swoisty tor przeszkód, zbudowany w większości z dziur. – Największa wyrwa ma wymiary 3 na 4 metry. W niektórych miejscach dziury mają po 30 centymetrów głębokości – mówi jeden z mieszkańców. Niezrozumiały pozostaje dla niego fakt, że samorządowcy gminy Marcinowice przez lata nie potrafili zająć się naprawą drogi. – Wójt oraz radni kolejny rok z rzędu twierdzą, iż lepiej będzie zainwestować w ponowny remont świetlic, z których i tak nikt nie korzysta, niż raz a porządnie poprawić jakość dróg – twierdzi.

Pomyślną wieścią dla mieszkańców było uwzględnienie remontu 650-metrowego odcinka drogi w tegorocznych planach inwestycyjnych gminy. Zarezerwowano na ten cel 500 tys. złotych. Ogłoszono też przetarg na wykonanie robót budowlanych, które miały się zakończyć 31 sierpnia. Wszystko zmierzało więc we właściwym kierunku. W marcu pojawił się jednak problem. Jedyna firma, jaka zgłosiła się do przetargu, zaproponowała przeprowadzenie przebudowy za niemal 250 tys. złotych więcej, niż planowali gminni urzędnicy i samorządowcy.

Pomimo niekorzystnego finału pierwszego zamówienia, które ostatecznie zostało unieważnione, urzędnicy z Marcinowic postanowili spróbować ponownie i ogłosili kolejny przetarg. Jeżeli tym razem uda się wyłonić wykonawcę robót, remont powinien zakończyć się najpóźniej do 30 listopada 2018 roku. Wkrótce dowiemy się, czy zmotoryzowani mieszkańcy Klecina będą mogli wreszcie odetchnąć z ulgą i na dobre pożegnać dziurawą drogę.

/mn/

fot. czytelnik

Poprzedni artykułSezon tenisowy w Żarowie rozpoczęty
Następny artykułPierwsza drużyna ŚKPR-u postara się o rewanż w starciu z MKS-em Wieluń