Przed tygodniem sześcioosobowa ekipa, w której skład wchodzi dwóch świdniczan, zdobyła trzeci najwyższy szczyt Gruzji – Kazbek (5033 m.n.p.m.). Teraz wrócili już do domu, ale jak sami mówią, akcja się dla nich nie kończy.
W piątek wieczorem grupa wyleciała z Tbilisi do Polski. W sobotę zostali odebrani z warszawskiego lotniska Okęcie i popołudniu byli już w Świdnicy. – Wejście na szczyt to dopiero początek projektu „Kazbek2018”. Głównym celem jest pomoc Hospicjum. Nasze poświęcenie dedykujemy wszystkim potrzebującym lub chorym. Teraz skupimy się na propagowaniu bezpieczeństwa w górach i zdrowego trybu życia. W planie mamy duże wydarzenie. Póki co zachęcamy do wpłat – mówi Andrzej Sawicki, kierownik wyprawy.
Czwórka z uczestników: Andrzej Sawicki, Marcin Walewski, Tadeusz Piotrowicz oraz Jacek Fabiś to ambasadorzy świdnickiego Towarzystwa Przyjaciół Chorych „Hospicjum”, które od prawie 25 lat zajmuję się osobami terminalnie chorymi na nowotwory. Celem akcji jest zbiórka pieniędzy, które umożliwią zakup niezbędnego sprzętu, leków i opatrunków potrzebnych w codziennym życiu pacjentów. Datki można przekazywać poprzez zakładkę Przekaż darowiznę na stronie Hospicjum lub na konto: 92 1020 5138 0000 9202 0216 9260.
Informacje o przebiegu akcji są podawane na fanpage-u akcji.
/Tekst i zdjęcia: Artur Ciachowski/