Potrafiła wyczarować piękne historie, zrozumiałe dla najmłodszych czytelników. Czyniła świat lepszym i piękniejszym. Urszula Kozłowska, autorka wierszy, bajek i legend dla dzieci, odeszła po ciężkiej chorobie w wieku 59 lat. Dzisiaj w ostatniej drodze towarzyszyli jej rodzina, przyjaciele, sąsiedzi i wierni czytelnicy.
Urszula Kozłowska spoczęła na cmentarzu przy ul. Słowiańskiej w Świdnicy. Przez długi czas o zdrowie pisarki, zmagającej się z nowotworem, walczyła rodzina, wspierana przez wielu ludzi dobrej woli.
Zostawiła po sobie znaczący ślad. Tworzyła baśnie i bajki, a w formie wierszy spisywała także legendy. Jej pozytywne i ciepłe historie, uwielbiane przez dzieci, o kotkach, kaczuszkach i innych zwierzątkach, były nagrywane w wersji audio przez takich artystów jak Małgorzata Kożuchowska, Zbigniew Wodecki i Emilian Kamiński.
Spośród jej książek warto wspomnieć popularną serię „A kuku!”. Inne tytuły tej autorki to m.in. „Bajeczki z podwórka i znad rzeczki”, „Ciekawski kotek”, „Baranek czyścioszek” czy też „Alibaba i 40 rozbójników. Bajki świata”. W swych opowieściach mieszkanka Świdnicy w ciekawy sposób przekazywała najmłodszym podstawową wiedzę o świecie. W jej literackim dorobku znajduje się ponad 300 książeczek.
/red./
Zdjęcia Dariusz Nowaczyński