Strona główna Wydarzenia Co robić w przypadku utraty karty płatniczej?

Co robić w przypadku utraty karty płatniczej?

0

Wyobraź sobie, że jak zwykle chcesz zapłacić kartą za zakupy. Sięgasz do portfela i… okazuje się, że karty w nim nie ma. Twoje zakłopotanie, karcące spojrzenie kasjera i fakt, że nie wyjdziesz ze sklepu z zakupami, to w tym momencie Twój najmniejszy problem.

Jeśli nie wiesz, co stało się z Twoją kartą płatniczą warto ją zastrzec i mieć pewność, że nie zostanie użyta przez niepowołane do tego osoby. O tym jak to zrobić i kiedy warto się na to zdecydować mówią doradcy z bosspożyczka.pl

Jak zastrzec kartę?

Jeśli jesteś właścicielem karty możesz zastrzec ją na dwa sposoby: osobiście w oddziale banku lub dzwoniąc na jego infolinię (niektóre banki umożliwiają zastrzeżenie karty również przez internet).

Bank chcąc potwierdzić Twoją tożsamość zada Ci tylko kilka pytań, jednak udzielenie na nie odpowiedzi może przysporzyć Ci trudności. O co zapyta bank? O nasz numer klienta lub o… ostatnie cyfry karty, która właśnie została nam skradziona. O ile akurat nie mamy pod ręką umowy, raczej na te pytania nie odpowiemy. Na szczęście niektóre banki pytają o łatwiejsze, a raczej nieznane osobom postronnym dane jak np. nazwisko panieńskie matki.

Jeśli straciliśmy kartę wraz z innymi dokumentami, to w takim przypadku nie uda nam się od razu zastrzec jej w oddziale. Chcąc to zrobić musimy najpierw pójść na policję, gdzie zgłosimy kradzież dokumentów, a następnie z otrzymanym „kwitkiem” zastępującym dowód lub paszport możemy udać się do banku. Ukradziono Ci zarówno kartę, jak i dokumenty? Pamiętaj o zastrzeżeniu wszystkich „plastików”. Może się zdarzyć, że bank za zastrzeżenie karty naliczy nam określoną opłatę – informacji o jej wysokości szukaj w taryfie opłat za kartę.

Jak zastrzec kartę zbliżeniową?

Jeśli płacimy kartą zbliżeniową lub innymi bezstykowymi produktami bankowymi (np. naklejkami czy breloczkami) to procedura postępowania w przypadku ich zgubienia lub kradzieży jest dokładnie taka sama jak wówczas, gdy stracimy kartę płatniczą. Odpowiedzialność za transakcje dokonane skradzioną kartą zbliżeniową ponosi bank.

Uwaga!

Transakcje zbliżeniowe na niskie kwoty (do 50 zł) nie wymagają wpisywania PINu i nie wszystkie z nich są autoryzowane, a zatem może się zdarzyć, że złodziej posłuży się naszą kartą chociaż już ją zastrzegliśmy. Na szczęście dla nas odpowiedzialność finansową za takie transakcje ponosi bank.

Czy warto się z tym wstrzymać?

Z zastrzeżeniem karty nie warto czekać zbyt długo. Jeśli dotychczasowe poszukiwania nie przyniosły efektu należy jak najszybciej zastrzec swój plastik, bowiem im dłużej zwlekamy z taką decyzją, tym więcej czasu zyskuje złodziej na to, by wykorzystać nasze znajdujące się na koncie środki. A co jeśli karta znajdzie się już po jej zastrzeżeniu? Jeśli okaże się, że karta nie została Ci skradziona, a po prostu „zawieruszyła” Ci się w portfelu możesz odetchnąć z ulgą i… czekać na wyrobienie nowej karty, gdyż zastrzeżenia karty nie da się cofnąć i przywrócić jej do obiegu.

Czy karta jest jakoś zabezpieczona przed kradzieżą?

Na szczęście to, że nasza karta trafi w niepowołane ręce nie oznacza jeszcze, że złodziej do cna wyczyści nam konto.

Najbardziej niebezpieczne są te karty, gdzie transakcje potwierdzane są jedynie podpisem, ten bowiem niezwykle łatwo jest podrobić (PIN o ile sami nie ułatwiliśmy złodziejowi jego poznania np. trzymając go razem z kartą jest już o wiele trudniejszy do odgadnięcia).

Jeśli zdążymy zastrzec kartę nim złodziej zechce się nią posłużyć, to do niczego mu się ona nie przyda – gdy zechce zapłacić za zakupy w sklepie czy restauracji, sprzedawca otrzyma komunikat o podejrzeniu kradzieży. A co jeśli złodziej spróbuje wypłacić pieniądze z bankomatu? Wówczas karta zostanie zatrzymana wewnątrz urządzenia, a cała operacja nie zostanie zrealizowana.

Co mogę zrobić poza zastrzeżeniem karty?

Zgubienie karty to jeden z najczęstszych problemów z jakimi może zetknąć się użytkownik tego produktu finansowego. Zazwyczaj nie wie on jakie kroki podjąć, by zabezpieczyć swoje pieniądze. Jedyne, co przychodzi nam w takiej sytuacji do głowy, to zastrzeżenie karty. Takie rozwiązanie poza oczywistymi korzyściami (jak zablokowanie dostępu do naszego konta nieuprawnionym osobom) ma również jeden zasadniczy minus – koszty związane z wyrobieniem nowej karty i czas oczekiwania na nią. Nie każdy wie, że zastrzeżenie karty to nie jedyna droga, niektóre banki oferują swoim klientom zablokowanie karty (taką blokadę autoryzacji w przeciwieństwie do zastrzeżenia plastiku można cofnąć).

Co z ubezpieczeniem?

Niezależnie od tego którego banku jesteśmy klientem, najprawdopodobniej możemy skorzystać z ubezpieczenia naszej karty (właśnie na wypadek nieuprawnionego jej użycia). Koszt takiej dodatkowej ochrony to zaledwie kilka złotych miesięcznie, jednak zdania na temat tego czy warto się na nią zdecydować są podzielone. Skąd taka rozbieżność? Przede wszystkim stąd, że ubezpieczenie podobnie jak większość umów zawiera listę wyłączeń, których nie obejmuje. Do takich przypadków zalicza się mówiąc najprościej m.in. sytuacja w których użytkownik stracił kartę na skutek braku należytej ochrony lub niedbalstwa tj. np. pożyczył ją osobie trzeciej, nosił kartę razem z dokumentami czy numerem PIN. Pamiętaj, że bank nim wypłaci Ci rekompensatę sprawdzi w jakich okolicznościach doszło do nieuprawnionego użycia karty. Jeśli udowodni Ci winę – ubezpieczenie nie zagwarantuje Ci żadnej ochrony.

Ponadto, nawet wykupienie ubezpieczenia nie daje Ci pewności, że odzyskasz całość skradzionych środków. W umowach zazwyczaj jest zawarty maksymalny procent straty jaki w takiej sytuacji może odzyskać klient. Zgłaszając kradzież musisz również liczyć się z tym, że nim Twój wniosek o zwrócenie chociaż części kwoty zostanie rozpatrzony może minąć wiele tygodni, a przez ten czas Twoje konto będzie świecić pustkami.

Jeśli jednak korzystasz z karty w rozsądny i zgodny z umową sposób – rozważ wykupienie ubezpieczenia.

A czy Wam zdarzyło się stracić kartę? Czy znacie numer telefonu do swojego banku? A może znaleźliście kiedyś czyjąś kartę i musieliście ją zastrzec? Zapraszamy do dyskusji!

/artykuł sponsorowany/

Poprzedni artykułSzkoła Muzyczna doczekała się remontu. Efekty już widać [FOTO]
Następny artykułFilmowa noc z Pitbullem [ROZSTRZYGNIĘCIE KONKURSU]