Niespodziewana informacja płynie spod drugiej, najwyższej góry świata. Denis Urubko podjął samodzielna próbę wejścia na szczyt. O swojej decyzji nie poinformował kierownictwa Narodowej Wyprawy Zimowej na K2.
Zdjęcie z profilu Denisa Urubko na portalu społecznościowym
W dniu dzisiejszym, oprócz standardowych wyjść aklimatyzacyjnych, Denis Urubko samodzielnie, bez poinformowania kierownictwa wyprawy, wyruszył z bazy by podjąć próbę wejścia na szczyt K2 przed końcem lutego. Wyprawa działa zgodnie z założonym planem, który przewidywał przygotowanie ataku szczytowego na początku marca. Dzisiaj do jedynki wyszedł zespół Maciej Bedrejczuk i Marcin Kaczkan. Jutro przeniosą obóz drugi z 6500 na 6700. Jutro z bazy wychodzi kolejny zespół, Marek Chmielarski oraz Artur Małek z zamiarem aklimatyzacji w obozie C3 na wys.7200m oraz z zadaniem zabezpieczenia próby Denisa. Nazajutrz wychodzi też zespół HAP’sów z zadaniem wyniesienia tlenu ratunkowego do obozu C2 – podał w komunikacie kierownik wyprawy Krzysztof Wielkicki.
Przypomnijmy, w wyprawie uczestniczy świdnicki himalaista. Piotr Snopczyński pełni funkcje kierownika bazy.
/red./