Pierwsza w 2018 roku Giełda Staroci, Numizmatów i Osobliwości była nieco skromniejsza niż zwykle. Wpływ miała na to deszczowa aura.
Na świdnickiej giełdzie obok kiczu można znaleźć także prawdziwe perełki, jak choćby cenną porcelanę, monety, znaczki pocztowe czy ręcznie zdobione lampy i zegary. Świdniczanie chętnie tu zaglądają, nawet jeżeli pogoda nie sprzyja. Dzisiaj niewiele mieli do oglądania. Nieliczne stoiska pojawiły się na Rynku i ulicy Łukowej. W pogodne dni giełda obejmuje znacznie więcej przestrzeni.
/Zdjęcia i tekst: Artur Ciachowski/
1 z 36