Przed piłkarzami Polonii-Stali Świdnica ostatni mecz pierwszej części sezonu 2017/2018. Podopieczni trenera Tomasza Oleksego powalczą na wyjeździe z Wiwą Gosz. Początek dzisiejszego spotkania już o 11.00. Zapraszamy do śledzenia relacji, przypominamy o częstym odświeżaniu strony.
Skład Polonii-Stali: B. Kot, Kozachenko, Białas, Skowroński, Ł. Kot, Somala, Sowa, Jagieła, Szczygieł, Łuszkiewicz, Myrta
Start meczu o 11.00
rozpoczynamy spotkanie
6′ – początek meczu upływa pod kątem gry w środku pola – mroźna pogoda, temperatura bliska 0 stopni. Bardzo przygotowana jak na tą porę roku murawa w Goszczu
7′ – bardzo mocne uderzenie Myrty z dystansu – piłkę pewnie łapie bramkarz Wiwy
9′ – Białas szuka Jagieły na lewym skrzydle – niestety ciut za mocny ten przerzut
11′ – Ł. Kot szuka dośrodkowaniem Myrty, do akcji wkracza niestety golkiper rywali, zażegnując niebezpieczeństwo
13′ – bardzo dobra okazja świdniczan, Łuszkiewicz strzela z 16 metrów niedokładnie. Szkoda – Oskar mógł chyba jeszcze dogrywać do Myrty
16′ – w odpowiedzi gospodarze, Kot dwukrotnie pewnie łapie dośrodkowania przeciwników
17′ – Kot dobrze interweniuje po strzale jednego z rywali z 20 metrów
18′ – Szczygieł wychodzi oko w oko z bramkarzem Wiwy i strzela na 1:0!!!
21′ – Skowroński ratuje nas przed prawdopodobną utratą gola, zatrzymując szarżującego rywala, który znajdował się już oko w oko z Kotem
23′ – powinno być 2:0, Jagieła przegrywa jednak niestety starcie sam na sam z bramkarzem!
27′ – mecz jak na razie pod kontrolą świdnickiej drużyny, gospodarze poza nielicznymi wypadami nie mają recepty na przekroczenie 20-25. metra od naszej bramki
34′ – nieco lepszy fragment gry Wiwy – przed momentem zablokowaliśmy groźny strzał z okolicy 16. metra
36′ – strzał Somali zablokowany – będzie rzut rożny
38′ – miejscowi doprowadzają do wyrównania, wrzutka z prawej strony sfinalizowana z bliskiej odległości przez napastnika rywali – mamy 1:1!!!
43′ – strata Skowrońskiego – jeden z przeciwników szuka strzału z dystansu – bardzo niecelnie
44′ – mieliśmy teraz trochę szczęścia – piłka balansowała w okolicach linii bramkowej, lecz ostatecznie padła łupem Kota
44′ – w odpowiedzi Jagieła z dobrej pozycji strzela niedokładnie
koniec pierwszej połowy – remis 1:1
rozpoczynamy drugą połowę – bez zmian w składzie
48′ – Kozachenko w ostatnim momencie wygarnia piłkę wślizgiem – byłoby bardzo groźnie!
49′ – Białas – żółta kartka
50′ – jeden z rywali wychodzi sam na sam z Kotem, ale fatalnie pudłuje
51′ – bardzo mocno otworzyła tą drugą połowę Wiwa Goszcz, mamy problem ze skonstruowaniem akcji ofensywnej
56′ – dośrodkowanie z prawej flanki łapie Kot
57′ – bramkarz Wiwy broni strzał Łuszkiewicza
60′ – Myrta marnuje niestety sytuację jeden na jednego z bramkarzem! Szkoda…
60′ – siedliśmy mocniej na defensorów Wiwy i są już pierwsze efekty. Nie wypuszczamy rywali z własnej połowy
63′ – Skowroński fauluje szarżującego rywala – żółta kartka
63′ – rywale z rzutu wolnego z 16 metrów w mur
66′ – ależ było groźnie w szesnastce Wiwy – kiks piłkarza gospodarzy, instynktowne uderzenie z 10 metrów Skowrońskiego lecz broni golkiper
70′ – Myrta dobija wyplutą przez bramkarza piłkę – mamy 2:1!!!
75′ – zmiana w świdnickim zespole – młody Damian Kucharski (rocznik 2001) wchodzi w ważnym momencie zmieniając Łuszkiewicza
77′ – Kot świetnie broni podczas zamieszania w naszym polu
78′ – niestety nie cieszyliśmy się długo z prowadzenia – miejscowi doprowadzają do remisu 2:2!!!
80′ – kolejne zamieszanie w naszej szesnastce i znów dopisało nam trochę szczęścia
84′ – Kozachenko – żółta kartka
86′ – końcówka pojedynku należy do naszych przeciwników
87′ – no i może doczekaliśmy się decydującej akcji meczu! Szczygieł uderza na 3:2!!!
90′ – boisko opuszcza strzec 2 goli Kamil Szczygieł, w jego miejsce Eryk Klemiński
90′ – sędzia dolicza 3 minuty
90+ – zmarnowaliśmy niestety fantastyczną kontrę
koniec meczu – wygrywamy 3:2!!