W Galerii Świdnickiej w górę powędrowały dziś naprawdę spore ciężary. Za nami Puchar Świdnickiego Dzika – zawody w wyciskaniu sztangi leżąc, w których na starcie zobaczyliśmy około 50 zawodniczek i zawodników!
Zmagania mają przyczynić się do popularyzacji sportów siłowych wśród młodzieży i dorosłych, a także propagować aktywne uprawianie sportu. Tak z pewnością się stanie – imprezie towarzyszyła świetna atmosfera, uczestnicy zadbali także o bardzo dobry poziom sportowcy. Największy ciężar – liczący bagatela 270 kilogramów wycisnął rekordzista świata służb mundurowych Andrzej Kocyła ze Złotoryi. O puchar walczyli zarówno mężczyźni, jak i kobiety, rywalizując w siedmiu kategoriach wagowych (do 67,5 kg, do 74 kg, do 82,5 kg, do 93 kg, do 105 kg, do 120 kg, powyżej 120 kg), trzech kategoriach OPEN (Mężczyzn, Kobiet, Weteran +40 lat) oraz dwóch kategoriach specjalnych (Najsilniejszy Świdniczanin, Najsilniejsza Świdniczanka). W kategoriach OPEN o zwycięstwie decydowały punkty liczone według formuły Wilks’a (wynik obliczany na podstawie wagi zawodnika i uzyskanego przez niego wyniku).
Szczegółowy wyniki: TABELA-ZAWODY
Na starcie stanęło około 50 zawodników i zawodniczek ze Świdnicy, ale także innych miast – m.in. ze Świebodzic, Jeleniej Góry, Międzylesia, Złotoryi i Bytomia. Jeden zawodnik reprezentował ponadto barwy naszych południowych sąsiadów – Czechów. W trakcie imprezy odbyły się także pokazy akrobatyczne MKS-u Polonia Świdnica, Pomysłodawcą wydarzenia był Radosław Werner z Referatu Sportu UM Świdnica, organizatorami byli również Tomasz Mojsa z firmy JAKO Polska, świdnicki radny Krzysztof Grudziński, Galeria Świdnicka, a także dwójka osób ze Złotoryi, która czuwała nad prawidłowym przebiegiem zawodów – Dominika Bałys i Krzysztof Bałys.
/FOTO: Dariusz Nowaczyński/